Sumliński: Jedynie zeznania prezydenta mogą wyjaśnić, od czego zaczęła się historia afery marszałkowej
Lisicki: Prezydent najlepiej czuje się w miejscach, gdzie wszyscy są uśmiechnięci. W uroczystościach na Powązkach nie potrafi się odnaleźć
Komorowski: Trzeba mieć nadzieję, że niektórym spadną z oczu łuski złudzeń co do rzeczywistego charakteru konfliktu na Ukrainie