Gościem Aleksandra Wierzejskiego była Małgorzata Schulz, obecnie przebywająca w Los Angeles. Rozmowa przez internet dotyczyła wyborów na gubernatora Kalifornii i potencjalnej wielkiej zmiany na amerykańskiej scenie politycznej.
W Kalifornii trwają właśnie specjalne wybory, zorganizowane w celu odwołania gubernatora najbogatszego stanu USA - Gavina Newsoma. Newsomowi od dawna zarzuca się, że źle zarządzał kryzysem pandemicznym. Zebrano niemal dwa miliony podpisów pod wnioskiem o jego odwołanie. Jutro okaże się, czy polityk z ramienia Partii Demokratycznej zachowa swoje stanowisko.
- Na karcie do głosowania będą tylko dwa pytania. Pierwsze - czy odwołać gubernatora i drugie - kogo wybrać na jego miejsce, a kandydatów jest aż 46 - mówiła Schulz.
Welcome to the Golden State, President @JoeBiden! pic.twitter.com/RwaC3xNEtV
— Gavin Newsom (@GavinNewsom) September 13, 2021
Najpoważniejszym kontrkandydatem Newsoma jest czarnoskóry republikanin Larry Elder. Joe Biden, agitując za swoim partyjnym kolegą, przestrzegał mieszkańców Kalifornii przed Elderem, nazywając go „trumpistą” i „klonem Donalda Trumpa”. Tymczasem, Elder, z zawodu dziennikarz, odwołuje się do dziedzictwa prezydenta Ronalda Trumpa.
- Jednym z większych problemów Kalifornii jest kwestia mieszkalnictwa i cen nieruchomości. Stąd bierze się wysoki poziom bezdomności. Reformy są niezbędne - stwierdziła Schulz.
California - Tuesday is it, your last chance to vote.
— Larry Elder (@larryelder) September 13, 2021
VOTE YES to save our amazing state. https://t.co/uyyrvTI6R9 pic.twitter.com/HKc7gMw9m4
- Gavin Newsom cały czas w swoich przemowach powtarza tyrady o „szacunku do kobiet” i „możliwości wyboru”, usilnie nie używając słowa „aborcja”. Inna sprawa, że aborcja w Kalifornii była legalna zarówno pod rządami demokratów, jak i republikanów.
Wierzejski zapytał Małgorzatę Schulz o znaczenie kalifornijskiego głosowania dla całej Ameryki.
- Jeśli Larry Elder wygra, a zapowiadał już to kilka razy, to odwoła najdłużej urzędującą senator w USA i zastąpi ją republikaninem, co da jego partii większość w senacie. Dlatego przyjechał Biden i namawiał,a by głosować przeciw odwołaniu Newsoma.