Dzięki pracy Wojska Polskiego mamy już prawie 40 km płotu na granicy polsko-białoruskiej - przekazał szef MON Mariusz Błaszczak. Jak dodał, równolegle powstaje także siatka chroniąca zwierzęta przed okaleczeniem.
„Pod koniec sierpnia rozpoczęliśmy budowę 2,5 metrowego ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej. Dziś, dzięki pracy Wojska Polskiego mamy już prawie 40 km płotu” – przekazał minister obrony narodowej na Twitterze. „Równolegle powstaje siatka chroniąca zwierzęta przed okaleczeniem” – dodał.
Pod koniec sierpnia rozpoczęliśmy budowę 2,5 metrowego ogrodzenia na granicy ????????-????????. Dziś, dzięki pracy Wojska Polskiego mamy już prawie 40 km płotu. Rownolegle powstaje siatka chroniąca zwierzęta przed okaleczeniem. Dziękuję żołnierzom, którzy zaangażowani są w ochronę ???????? granicy pic.twitter.com/HpOoiB67hg
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) September 7, 2021
Błaszczak podziękował także na Twitterze żołnierzom, którzy zaangażowani są w ochronę polskiej granicy.
Ogrodzenie na granicy z Białorusią zaczęto instalować pod koniec sierpnia w regionie wsi Zubrzyca Wielka w woj. podlaskim. Ustawiany przez wojsko płot składa się z trzech warstw drutu ostrzowego (concertina) ułożonych pierścień na pierścieniu. Słupki będące podstawą dla concertiny są wkopane w ziemię na ponad metr. Płot ma wysokość 2,5 metra. Pod płotem, po zewnętrznej stronie leżą trójwarstwowe zasieki, które utrudniają podejście do ogrodzenia. W pierwszym etapie zaplanowana jest budowa 150 km odcinka. W planach jest też przewidziany kolejny etap budowy o długości 97 km.