Kompromitacja w Lidze Mistrzów. Real Madryt przegrywa z debiutantem

Artykuł
Los Blancos ulegli 1:2 mistrzowi Mołdawii
Fot. Twitter/@Goal

Real Madryt, najbardziej utytułowana drużyna w historii europejskiej piłki nożnej, poniosła we wczorajszym meczu Ligii Mistrzów UEFA zaskakującą porażkę. Los Blancos ulegli bowiem 1:2 debiutującemu w prestiżowych rozgrywkach mistrzowi Mołdawii.

Nawet najlepszym zdarza się powinąć noga. Tak było i wczoraj - Real Madryt skompromitował się, ulegając na własnym stadionie Sheriffowi Tyraspol, dla którego jest to pierwszy sezon w Lidze Mistrzów. 

Pierwszy gol zdobyli goście - wynik otworzył były piłkarz Legii Warszawa Jasur Jakszibojew. Los Blancos wyrównali w 65. minucie spotkania po golu Karima Benzemy z rzutu karnego.

Pod sam koniec spotkania, w 90. minucie, trybuny madryckiego Estadio Santiago Bernabéu uciszył grający w barwach mołdawskiej drużyny Sebastien Thill z Luksemburga, popisując się świetnym strzałem, którym umieścił piłkę w siatce Realu. 

Carlo Ancelotti, szkoleniowiec hiszpańskiego giganta starał się tłumaczyć swoich zawodników po blamażu, jakiego doznali przed własną publicznością.

Przegraliśmy przez drobne szczegóły. Drużyna grała dobrze. Mogliśmy być dokładniejsi, ale trudno to wszystko wytłumaczyć - mówił włoski trener. 

Mistrzowie Mołdawii zdają się nie mieć kompleksów - po dwóch meczach rozegranych w fazie grupowej Ligi Mistrzów są liderem swojej grupy, z dwoma zwycięstwami na koncie.  

 

 

Źródło: Sport.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy