Do grup śmierci tej edycji Ligi Mistrzów zdecydowanie zaliczyć można dwie pierwsze grupy. W grupie A zmierzą się potęgi - Manchaster City, PSG z nowo zakontraktowanym Leo Messim w składzie, bardzo silny RB Lipsk i solidna ekipa z Belgii - Club Brugge. W grupie B zawalczą angielski Liverpool, mistrz Hiszpanii - Atletico Madryt, portugalskie FC Porto i wicemistrz Włoch - AC Milan. 

Grupy C i D również są mocno obsadzone. W pierwszej zagrają Sporting CP, Borussia Dortmund, Ajax Amsterdam i turecki Beskitas, w drugiej - mistrz Włoch - Inter Mediolan, Real Madryt, Szachtar Donieck oraz, niespodzianka, Szeryf Tyraspol z nieuznawanej Republiki Naddniestrza. 

All set for the 2021/22 season! ????

Which Champions League group are you most excited for?#UCLdraw | #UCL pic.twitter.com/gpOCzlRtOd

— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) August 26, 2021

Zadowolony może być na pewno polski supersnajper Robert Lewandowski. Jego Bayern do grupy trafił z mocno osłabioną FC Barceloną (podczas ostatniego spotkania w Lidze Mistrzów, mistrzowie Niemiec upokorzyli klub z Katalonii, wygrywając aż 8:2), lisbońską Benficą oraz Dynamem Kijów. Bawarczycy są więc zdecydowanym faworytem do wyjścia z pierwszego miejsca. 

Group E: Bayern Munich vs Barcelona
Barca Fans ???? #UCLdraw
pic.twitter.com/IdZaERfAyN

— ????WFGoal1 (@WFGoal1) August 26, 2021

Ciekawie zapowiadają się grupy F i G - pojawią się w nich odpowiednio aktualni mistrzowie Francji (Lille), Sevilla, austriacki RB Salzburg i Wolfsburg z Niemiec oraz aktualny triumfator Ligi Europy - Villarreal, Manchaster United, Atalanta Bergamo i Young Boys Berno. 

W grupie H liderem zdaje się być aktualny zwycięzca rozgrywek - Chelsea Londyn. Wraz z The Blues wystąpią przeżywający kryzys Juventus Turyn, w którym na pozycji bramkarza gra Wojciech Szczęsny, rosyjski Zenit i szwedzkie Malmo.