Zaginiony w Tatrach. Plecak jest, ciała nie ma
Dziś po zmroku w słowackiej części Tatr Zachodnich bez skutku zakończył się kolejny dzień poszukiwań polskiego turysty. W Dolinie Jamnickiej odnaleziono tylko jego plecak.
Od czwartku w Tatrach Zachodnich trwa szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza zaginionego mężczyzny. Po polskiej stronie przez ratowników TOPR z Zakopanego, po słowackiej przez Horską Zachranną Służbę (HZS). Mężczyznę poszukiwano również z pokładów śmigłowców. W piątek słowaccy ratownicy natrafili na jego plecak.
- W Dolinie Jamnickiej znaleziono plecak. Rodzina poszukiwanego potwierdziła, że należy on do niego - przekazali słowaccy ratownicy.
W sobotę w akcji brało udział dwudziestu ratowników HZS z pięcioma psami tropiącymi. Przeszukani całą okolicę Doliny Jamnickiej oraz przyległe żleby i przełęcze.
#TOPR ogłosił 2 stopień zagrożenia lawinowego dla obszaru @Tatrzanski_PN na 15-01-2022. Pełny komunikat: https://t.co/HIHORVRHJE pic.twitter.com/3zFtOc8Nk6
— T. Wojciechowski (@wojciechowski_t) January 15, 2022
59-latek w środę rano wyszedł w góry z zamiarem przejścia graniczną granią Tatr Zachodnich. Według informacji ratowników, miał poruszać się niebieskim i czerwonym szlakiem od Grzesia w kierunku Starorobociańskiego Wierchu. Poszukiwany miał założone raki i najprawdopodobniej posiadał kijki trekkingowe. Ratownicy górscy proszą o kontakt osoby, które w środę widziały mężczyznę na tym szlaku.
W Tatrach panują bardzo trudne warunki turystyczne. Od tygodnia trwa czarna seria wypadków w górach. W sobotę doszło do kolejnych groźnych wypadków. Na szlaku na Rysy turysta spadł po oblodzonym stoku kilkaset metrów. Poszkodowanego z złamaną nogą, ranami głowy i potłuczeniami przewieziono śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala. Drugi wypadek miał miejsce w masywie Suchych Czub. Turysta w raczkach zsunął się kilkadziesiąt metrów na stronę słowacką. Po dotarciu na miejsce wyprowadzono go z powrotem na grań, skąd wraz z towarzyszącą mu osobą samodzielnie powrócili na Kasprowy Wierch.
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa
Najnowsze
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"
Mariusz Kamiński przypomina: w marcu 2023 roku ujawniłem, że Rosja organizuje sabotaże wymierzone w Polskę
Minister Wojciech Balczun zwraca się do ABW ws. własnej weryfikacji po "publikacjach medialnych"
Spurs znów wygrywają. Sochan wykorzystał szansę