Przejdź do treści
07:17 Straż Pożarna: nie zmieniła się w nocy z poniedziałku na wtorek powierzchnia pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym; sytuacja trochę się ustabilizowała, ale jest za wcześnie by powiedzieć, że pożar jest dogaszany
07:03 IMGW: ostrzeżenie I stopnia przed burzami dla terenów wschodniej Polski. W prognozie silne opady deszczu i porywy wiatru
Debata Republiki Kolejna debata kandydatów na Prezydenta RP, której organizatorem będzie Telewizji Republika już 9 maja – proszę śledzić naszą antenę, portal i media społecznościowe
Spotkanie 29 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się spotkanie z publicystą TV Republika - Jakubem Maciejewskim. Miejsce: Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Republika Uwaga, lokalne muxy nie nadają od 1 kwietnia Republiki. Chcąc oglądać naszą stację trzeba przejść na Mux 8
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
NBP NBP informuje: Narodowy Bank Polski działając niezależnie od nacisków politycznych, zapewnia stabilność cen i wspiera zrównoważony rozwój gospodarki. Niezależność banku centralnego to fundament silnej gospodarki. NBP działa na rzecz dobrobytu Polaków

Tragiczny wypadek w Tatrach. Słowaccy ratownicy podali przyczyny tragedii

Źródło: Fot. Canva

Słowaccy ratownicy górscy odnaleźli w rejonie Małego Gerlacha ciała poszukiwanych trzech polskich taterników, którzy wybrali się na najwyższy szczyt Tatr – poinformowali w niedzielę ratownicy Horskiej Zachrannej Slużby. Ratownicy przedstawili wypadek oraz stwierdzili, dlaczego doszło do tragedii.


Informację o zaginięciu trzech wspinaczy przekazał w nocy 7 stycznia Tatrzańskiemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu mężczyzna, który odłączył się od grupy z powodu nieporozumień i wątpliwości. Ratownicy TOPR informację o zaginięciu polskich wspinaczy przekazali do ratowników Horskiej Zachrannej Slużbyw. Jeszcze tej samej nocy rozpoczęła się akcja ratunkowa. 

8 stycznia od samego rana trwały poszukiwania przy użyciu śmigłowca. Niestety nie udało się ich odnaleźć. Natomiast dzień później ratownicy wypatrzyli poszukiwanych pod murem Tarczy Kotła Gerlacha. Jak się okazało, odnalezieni mężczyźni nie dawali oznak życia.

Warunki do wspinaczki były trudne

- Po znacznym ociepleniu gwałtownie się ochłodziło. Pokrywa śnieżna była niespójna w niższych partiach. Powierzchnia śniegu była oblodzona. Na większości zboczy uformowała się warstwa lodu o grubości kilku centymetrów. Stary śnieg był twardy. HZS informował o tych warunkach w alertach, a także w informacji o warunkach górskich. Poruszanie się po śniegu w takich warunkach wymaga techniki, bezpieczeństwa i koordynacji ruchu, szczególnie po stokach o większym nachyleniu. Takim warunkom towarzyszyły w przeszłości również podwyższone wskaźniki wypadków i śmiertelności w górach - informują słowaccy ratownicy.

ZOBACZ: Śmiertelny wypadek w Tatrach. Turysta zginął w rejonie Morskiego Oka

W tak skrajnie trudnych warunkach na Gerlach wybrała się trójka Polaków. Jeden z mężczyzn posiadał licencję przewodnika, ale zdaniem słowackich ratowników, była ona niewystarczająca.

- Polski przewodnik (przewodnik beskidzki, przewodnik UIMLA) z dwoma klientami miał, zgodnie z otrzymanymi informacjami, odbyć wędrówkę na Tarczę Gerlachową przez koryto Batizowa. Z niewiadomych przyczyn wybrali trasę, która służy jako letnia trasa. Zimową porą trasa ta nie jest wykorzystywana ze względu na niebezpieczeństwo stromych pól śniegu i płyt skalnych oraz słabą możliwość bezpieczeństwa, zwłaszcza z wieloczłonowym zespołem linowym - informują ratownicy HZS.

Przyczyny wypadku

Jak podają ratownicy, ślady trzech Polaków po ok. 50 metrach trawersowania Siodła nad Kotłem kończą się. Najprawdopodobniej w tym miejscu doszło do poślizgnięcia. Mężczyźni spadli ok. 300 metrów.

Gdy ratownicy dotarli do poszukiwanych zauważyli, że raki jednego z mężczyzn były bardzo zużyte. Poruszanie się w nich po zmrożonym śniegu lub lodzie było niewykonalne.

Wszyscy trzej byli związani liną w ok. 7-metrowych odstępach. Zbyt długa lina dawała możliwość rozpędzenia się, przez co utrzymanie spadającego przez pozostałych wspinaczy było praktycznie niemożliwe.

podhale24.pl

Wiadomości

Ci kardynałowie z listy następców sami się skreślają

Taki pogrzeb papieża odbył się ostatnio niemal pół wieku temu

Tak Donald Tusk sprawdza się w sytuacjach kryzysowych

Damięcka znów uderza w Kościół? W dniu śmierci papieża opublikowała wymowną grafikę

O której godzinie najlepiej pić kawę? Dietetyk wyjaśnia, kiedy filiżanka działa na naszą korzyść

Mówią, że ktoś z nich zostanie papieżem...

Siostra papieża nie przyjedzie na jego pogrzeb

Dziś pierwsza Kongregacja Kardynałów po śmierci papieża Franciszka

Kreml o udziale Trumpa w paradzie 9 maja na Placu Czerwonym

Grób papieża z kamienia pochodzącego z krainy jego dziadków

Panika na lotnisku w Orlando: zapalił się silnik samolotu

Pogrzeb papieża Franciszka? Trump podjął decyzję

Relacje między nimi były napięte. Teraz Milei odwołał wszystko

Ukraińskie siły odpierają rosyjską ofensywę. Robotyka daje im przewagę

To ten moment symbolizuje zakończenie posługi papieża

Najnowsze

Ci kardynałowie z listy następców sami się skreślają

O której godzinie najlepiej pić kawę? Dietetyk wyjaśnia, kiedy filiżanka działa na naszą korzyść

Mówią, że ktoś z nich zostanie papieżem...

Siostra papieża nie przyjedzie na jego pogrzeb

Dziś pierwsza Kongregacja Kardynałów po śmierci papieża Franciszka

Taki pogrzeb papieża odbył się ostatnio niemal pół wieku temu

Tak Donald Tusk sprawdza się w sytuacjach kryzysowych

Damięcka znów uderza w Kościół? W dniu śmierci papieża opublikowała wymowną grafikę