Od godzin wczesnoporannych w mediach społecznościowych aż wrze. Wszystko za sprawą doniesień z... Rosji. Najemnicy z Grupy Wagnera, pod przywódcem Jewgienija Prigożyna ruszyli na Moskwę. Najpierw zajęli oni kwaterę główną Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem w Rosji, a później przenieśli się do miasta położonego już znacznie bliżej Moskwy - do Woroneżu. Tam również przejęli kontrolę nad wszystkimi obiektami wojskowymi. Na te działania odpowiedział sam Władimir Putin, który zapowiedział wprost, że "ci, którzy zdradzili Rosję, zostaną ukarani". "Będziemy brutalni", oznajmił rosyjski prezydent, wyraźnie zaniepokojony, ale i rozgniewany obecnym puczem wojskowym na terenie jego kraju.
W związku z tymi wydarzeniami, na naszej antenie trwa WYDANIE SPECJALNE.
Pisaliśmy wcześniej: Wagnerowcy ruszyli na... Moskwę?! Prigożyn zapowiada: „Przywrócimy sprawiedliwość...” [wideo]
Zobacz też: Łukaszenka boi się o siebie i swoją rodzinę. Uciekł z kraju! ZOBACZ
Putin odpowiada na ruchy Wagnerowców. I grozi: „Nasze działania będą BRUTALNE!”#włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/sDzzCfwmgi
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 24, 2023