Zamknięcie kopalni i elektrowni Turów właściwie pozbawi życia cały region. Nie ma zgody i nie będzie wykonania decyzji TSUE – oświadczyła europosłanka PiS Anna Zalewska. Zapowiedziała, że zaprosi do Turowa sędzię TSUE, która wydała postanowienie w tej sprawie.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia skargi Czech w tej sprawie. Czechy uważają, że kopalnia Turów ma negatywny wpływ na regiony przygraniczne, gdzie zmniejszył się poziom wód gruntowych. „Podnoszone przez Czechy zarzuty dotyczące stanu faktycznego i prawnego uzasadniają zarządzenie wnioskowanych środków tymczasowych” – napisano w postanowieniu wydanym przez wiceprezes TSUE Rosario Silvę de Lapuertę.
"Zaproszę Panią sędzie do Polski, do Turowa. Będziemy prosić #TSUE o zmianę decyzji. Przygotuję także seminarium dla europosłów opozycji @rozathun @RobertBiedron @JaninaOchojska, którzy od kilku miesięcy naruszają dobre imię Polski i Turowa." - Europosłanka @pisorgpl w #Turów
— Anna Zalewska (@AnnaZalewskaMEP) May 24, 2021
Podczas konferencji przed kopalnią Turów europosłanka PiS Anna Zalewska zwracała uwagę, że nie ma tymczasowych środków zabezpieczających polegających na chwilowym zamknięciu kopalni. – Nie zamyka się kopalni na chwilę, to jest proces absolutnie nieodwracalny. Po prostu zamykamy kopalnię, zamykamy elektrownię i właściwie pozbawiamy życia cały region – mówiła europosłanka.
Będziemy prosić o zmianę decyzji
Jak dodała, w okręgu wałbrzyskim, z którego pochodzi, również zamknięto wszystkie kopalnie decyzją polityczną i do dzisiaj „Wałbrzych ma duże kłopoty, aby się podnieść z tego czasu” – powiedziała.
– To tam zrodziły się takie pojęcia jak dziedziczenie bezrobocia, dziedziczenie biedy – wskazała.
???? Wyroku TSUE ws. Turowa nie możemy wykonać, w interesie Polski i Polaków ???????? - @WiadomosciTVP @tvp_info #TSUE #Turów pic.twitter.com/Wawr6EYTeH
— Anna Zalewska (@AnnaZalewskaMEP) May 22, 2021
Zalewska podkreśliła, że „nie ma zgody i nie będzie wykonania tej decyzji” TSUE. – Myślę, że pan premier dzisiaj, jutro będzie rozmawiał z panem premierem Czech, a my będziemy udowadniać pani sędzi i prosić o zmianę decyzji; jest taka możliwość – zapowiedziała.
W ubiegłym roku przekazałam KE 30 tys. podpisów pod petycją mieszkańców, pracowników oraz zagr. sąsiadów przeciwnych likwidacji kompleksu #Turów. Byliśmy skuteczni, Komisja przyznała Polsce rację.
— Anna Zalewska (@AnnaZalewskaMEP) May 23, 2021
Wyrok #TSUE jest zlekceważeniem głosu obywateli!
Byłam i będę przy Turowie! ???????? pic.twitter.com/6GneAaTZN2
Jak tłumaczyła, w regulaminie pracy Trybunału Sprawiedliwości UE jest punkt mówiący o tym, że jeżeli zachodzą nowe okoliczności, to decyzja może być zmieniona. W tym kontekście podkreśliła, że zachodzą takie okoliczności, gdyż zastosowany środek jest nieproporcjonalny i działający na szkodę środowiska. – Jeżeli kwestią dyskutowaną jest tutaj woda, to zamknięcie kopalni, zamknięcie pracy przepompowni doprowadziłoby nie tylko do nieodwracalnych zniszczeń, ale dopiero sprawiłoby kłopoty po stronie czeskiej, jeżeli chodzi o stan wód – mówiła.
Zalewska oświadczyła, że teraz będą prowadzone działania wielotorowo i że zaprosi sędzię TSUE do Turowa.