Premier Węgier Viktor Orban odrzucił w piątek projekt europejskiego paktu migracyjnego, podkreślając, że zmusiłby on Węgry do przyjmowania osób ubiegających się o azyl. Niektóre elementu planu przyjął jednak z zadowoleniem.
– Nikt nie może wejść na terytorium Węgier bez przejścia pełnej procedury prawnej i otrzymania na to jasnej zgody – powiedział w wywiadzie dla agencji Reutera i dodał: – Migracja to na Węgrzech kwestia bezpieczeństwa narodowego.
Zdaniem Orbana Węgrzy nie chcą mieć u siebie „równoległego społeczeństwa, społeczeństwa otwartego ani kultury mieszanej”.
Orban za pozytywne uznał natomiast to, że w projekcie „zniknęły niektóre tabu”. Z zadowoleniem przyjął większy akcent na odsyłanie do kraju pochodzenia osób, które nie kwalifikują się do otrzymania azylu w UE.
Najnowsze
Klich skompromitował się kolejnym wpisem. Taki z niego dyplomata!
Kampania prezydencka? Trzaskowskiemu nie przeszkodzi – w Warszawie i tak tylko „bywa”
Prawie milion złotych na sztuczną choinkę we Wrocławiu – ludzie oburzeni astronomicznym wydatkiem
Warszawscy redemptoryści reagują na ataki na Radio Maryja