Ukraina. Rośnie liczba fałszywych alarmów bombowych. SBU podejrzewa Moskwę o działania sabotażowe

Na Ukrainie rośnie liczba fałszywych zgłoszeń o podłożonych ładunkach wybuchowych na terenie obiektów publicznych. Jak przestrzega Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, jest to element wojny hybrydowej, mający na celu stworzenie napięcia i wywołanie paniki w społeczeństwie. SBU podejrzewa, że za tą akcją stoi Moskwa, przygotowująca w ten sposób grunt pod inwazję.
SBU zaapelowało do mieszkańców o zachowanie spokoju, zaś do mediów o rzetelne sprawdzanie tego typu informacji, by „nie sprzyjać realizacji wrogich operacji informacyjnych. W takich warunkach jest bardzo ważne, by społeczeństwo było świadome” prowadzonych przeciw Ukrainie działań.
W sobotę w związku ze zgłoszeniem o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego ewakuowano lotnisko Kijów-Żulany. W Charkowie zaś w czwartek zgłoszono aż 234 zawiadomienia o podłożonych ładunkach wybuchowych w szkołach, sądach oraz centrach handlowych.
W okresie noworocznym wpłynęły 132 zgłoszenia o podłożonych bombach.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze

Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki

Trafił w sedno polityki PO, mówiąc "cóż szkodzi obiecać". Jest reakcja KO, ale też internautów

Trump rozmawiał z Putinem. Ujawnił, co powiedział w sprawie Ukrainy i Iranu
