Surowe restrykcje we Włoszech. Niezaszczepieni nie mogą wsiąść do autobusu
Od poniedziałku we Włoszech tylko ze wzmocnioną przepustką covidową, wystawioną na podstawie szczepienia lub wyleczenia można korzystać ze środków transportu i wypić kawę przy barze. Bez tzw. Super Green Pass nie można usiąść w ogródku restauracji ani nocować w hotelu.
Do tej pory dostęp do tych miejsc możliwy był też na podstawie zwykłej przepustki sanitarnej, wydawanej także na podstawie testu.
Ponadto w środkach komunikacji obowiązuje wymóg noszenia maseczki Ffp2; nie wystarczy już zwykła chirurgiczna.
Zaostrzone przepisy wchodzą w życie w momencie, gdy w kraju zakażonych jest około 2 milionów osób, a dziennie wykrywa się od 150 do około 200 tysięcy zakażeń. Po dwóch dawkach szczepionki jest 86 procent ludności, a ponad 20 milionów osób, czyli około 30 procent populacji przyjęło trzecią dawkę.
Super Green Pass wymagany będzie także w ośrodkach sportowych, na basenach i na wyciągach oraz stokach narciarskich.
ZOBACZ: Covid-19 we Włoszech. Padł rekord zakażeń
W Rzymie i w innych miastach zapowiedziano począwszy od poniedziałku kontrole maseczek i przepustek Covid-19 w autobusach i metrze. W Wiecznym Mieście sprawdzać je będzie tysiąc policjantów, karabinierów i strażników miejskich.
Następny pakiet przepisów ograniczających dostęp do wielu miejsc bez przepustki Covid-19 wejdzie w życie 20 stycznia. Będzie ona wymagana u fryzjera i przy wstępie do centrów handlowych.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
Najnowsze
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
SKW pod ostrzałem – kulisy decyzji wobec gen. Gromadzińskiego i prof. Cenckiewicza