Przejdź do treści
„Dziennikarski poker”. Kaleta: Ktoś musi zrobić krok do tyłu
Źródło: Telewizja Republika

Instytucje unijne mają wolne ręce, jeśli chodzi o ingerowanie w sprawy Polski „i to się właśnie dzieje” - uważa wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. „Sprawy, które Polska mogła podnosić, są już załatwione” - powiedział Kaleta w programie „Dziennikarski poker” na antenie TV Republika.

Jego zdaniem sytuacja w tej chwili jest na tyle nabrzmiała, że „ktoś będzie musiał zrobić krok do tyłu. Jesteśmy w trakcie próby poszerzania kompetencji UE. Jeżeli Polska ustąpi, pozwoli to na ingerowanie w inne sprawy, których nie przekazaliśmy Unii” - dodał rozmówca Tomasza Sakiewicza.

- Drugim elementem tej sprawy jest możliwość reformowania polskiego sądownictwa. Do 2018 tworzyło ono strukturę państwa w państwie, ponieważ Polacy nie mieli wpływu na to, jak kształtowana jest władza sądownicza. Te wybory zostały pozostawione samemu środowisku sędziowskiemu, które suchą nogą przeszło z czasów komunistycznych – podkreślił Kaleta.

Poparcie społeczne wzmacnia naszą pozycję

Jego zdaniem na nasze możliwości negocjacyjne w tej kwestii pozytywny wpływ może mieć wsparcie społeczne. Prowadzący program Tomasz Sakiewicz przypomniał, że 31 lipca odbędzie się manifestacja Klubów Gazety Polskiej przeciwko ingerencjom w suwerenność naszego kraju.

- Poparcie społeczne dla zmian w sądownictwie jest bardzo potrzebne. Instytucje europejskie kierują się tutaj złą wiarą – zaznaczył Kaleta i dodał, że „Polacy oczekują radykalnych zmian w sadownictwie, o czym świadczy mandat społeczny dla obecnej koalicji”.

- Poparcie opinii publicznej, również w postaci manifestacji, jest jak najbardziej potrzebne i dobrze, że Kluby Gazety Polskiej w tym uczestniczą. Środowisko Gazety Polskiej jest tym, któremu bliska sercu jest potrzeba reformy sądownictwa. Reformy zdecydowanej, twardej i konsekwentnej, która przywróci zaufanie do sądownictwa – podkreślił Kaleta.

Reforma obnażyła prawdziwe oblicze środowiska

Wiceminister przypomniał również, że już „samo podjęcie reformy sprawiło, że maski opadły”, a upolitycznienie środowiska sędziowskiego stało się jawne. „Widzimy sędziów, którzy nie kryją swoich sympatii politycznych. Sędziowie pozwalają sobie zabierać głos w sprawach stricte politycznych. Sędziowie nie są od tego. Tym bardziej to uzasadnia, że trzeba było podjąć się tej reformy” - podkreślił Kaleta.

TV Republika

Wiadomości

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie

Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce

Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego

Express Republiki | 21.11.2024

Chrystianofobia znowu daje o sobie znać w Polsce

Choinka już przywieziona do Watykanu. Zatrzymać chcieli ją ekolodzy!

Najnowsze

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość