W Bieszczadach i Beskidzie Niskim są bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. "Notujemy niewielki mróz. Jest słonecznie i wieje słaby wiatr" –mówił w sobotę ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Hubert Marek.
"Rano w Cisnej i Ustrzykach Górnych było po dwa stopnie mrozu. Jednak w ciągu dnia temperatury powietrza mogą wzrosnąć nawet do 10 stopni Celsjusza powyżej zera" - zauważył Marek. Jak dodał, "dobra widoczność oraz słaby wiatr zachęcają do wycieczek pieszych i rowerowych".
Ostrzegł, że niektóre ze szlaków są śliskie. "Późnym popołudniem, a szczególnie po zapadnięciu zmroku jest już chłodno. W związku z tym należy zabrać ze sobą m.in. odpowiednią odzież i obuwie, termos z ciepłymi napojami; nie zapominać o rękawiczkach" - podkreślił.
"Mamy już połowę listopada i znacznie krótszy dzień niż jeszcze kilka tygodni temu" - zaznaczył. "Dlatego też wycieczki należy rozpoczynać wcześniej. Zabieramy z sobą także latarkę i naładowany telefon komórkowy" - podkreślił ratownik.