Z Aleksandrem Wierzejskim rozmawiał Antoni Macierewicz. Rozmowa dotyczyła dezinformacji medialnej, jakiej TVN dopuszczał się po katastrofie smoleńskiej.
- Kariera TVN, to kariera stacji, która bardzo długo była zaangażowana po stronie rosyjskiej. I abstrahuję tu od agenturalnej genezy TVN, który powstał jako struktura medialna komunistycznych służb bezpieczeństwa. Trudno się więc dziwić, że to stacja, która zawsze chętnie lansowała ludzi z WSI - powiedział Macierewicz.
- Także ci ludzie oceniali 10 kwietnia. TVN to główna stacja broniąca Putina i ludzi odpowiedzialnych za zbrodnię smoleńską. Oni nie są dziennikarzami - dodał polityk PiS.
10.04.2010 #Fakty | @Macierewicz_A: Kariera #TVN, to kariera stacji, która przez cały czas była daleko zaangażowana po stronie rosyjskiej. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) August 13, 2021
Macierewicz wymieniał fałszywe jego zdaniem narracje katastrofy forsowane przez TVN, takie jak uderzenie w drzewa, błąd polskich pilotów czy to, że wszyscy na pokładzie Tu-154 zginęli.
- TVN oświadczył, że wszyscy zginęli już pół godziny po katastrofie. A przecież ciało Lecha Kaczyńskiego zidentyfikowano dopiero po czterech godzinach - podkreślił Macierewicz.
- TVN przygotował pakiet fałszywych informacji, aby zwiększyć winę polskich pilotów i do dziś powtarzają to kłamstwo- zaznaczył polityk. To największa operacja dezinformacyjna, jaką w Polsce przeprowadzono od roku 1945, a być może największa, jaką Rosjanie przeprowadzili w ogóle - zakończył.