Dziś mija 13 lat od przemówienia, jakie prezydent Lech Kaczyński wygłosił w Gruzji. Do Tbilisi prezydent przybył w 2008 roku podczas wojny gruzińsko-rosyjskiej. Kaczyński wziął udział w wiecu poparcia dla małego kraju wraz z przywódcami innych państw, którzy przybyli z inicjatywy polskiego prezydenta. Można powiedzieć, że słowa Kaczyńskiego dotyczące rosyjskich apetytów były prorocze.
„Dziś Gruzja, jutro Ukraina (...) a później może i czas na mój kraj, na Polskę”. 11 lat temu w Tbilisi te słowa wypowiedział Lech Kaczyński - https://t.co/KyAvgSc0st pic.twitter.com/Bsuxn7wwxM
— Kresy24.pl (@semperkresy) August 13, 2019
Dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie - dokładnie 10 lat temu na wielkim wiecu w #Tbilisi Prezydent L. #Kaczyński wezwał #NATO i #EU do solidarności powstrzymując rosyjską agresję na #Gruzja Pamiętamy! ???????? pic.twitter.com/Cbayt7sawL
— Grzegorz Nieradka (@GNieradka) August 12, 2018
#Gruzja pamięta o wizycie prezydenta Lecha #Kaczyński.ego w sierpniu 2008 roku. 12 sierpnia mija 11. rocznica wystąpienia prezydenta Polski na wiecu w #Tbilisi. W piątym dniu rosyjsko-gruzińskiej wojny Lech Kaczyński przyleciał do zaatakowanej przez Rosjan Gruzji...
— PiS Podkarpackie (@PiS_Podkarpacie) August 12, 2019
Od @tvp_info pic.twitter.com/QlPaKEqtHY
Za 2 miesiące 11 rocznica wizyty prezydentów Polski, Ukrainy, Estonii, Łotwy i Litwy w #Gruzja. Warto przypomnieć słowa @prezydentpl L. #Kaczyński w #Tibilisi: Sąsiedzi ze wschodu (...) uważają, że narody wokół nich powinny im podlegać. My mówimy: "Nie".https://t.co/43rVrrIyTa pic.twitter.com/Wwt6Q8lCGS
— Michał Sierzputowski ???????????? (@msierzputowski) June 21, 2019