Przejdź do treści
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Poznań zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim, 20 grudnia, godz. 17:00, Andersia Hotel pl. Władysława Andersa 3, Poznań
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Kalisz zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 21 grudnia, godz. 17:00, Sala konferencyjna przy hotelu Hampton by Hilton, ul. Chopina 9, Kalisz
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Kryształowa Kula dla Severina Freunda

Źródło: facebook.com/Berkutschi.Skijumping

Kamil Stoch był piąty w ostatnim w sezonie konkursie Pucharu Świata w lotach narciarskich na mamucim obiekcie w Planicy. Wygrał Słoweniec Jurij Tepes. Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej wywalczył Niemiec Severin Freund.

Drugi w niedzielnym konkursie był Słoweniec Peter Prevc, a trzeci Norweg Rune Velta. Piotr Żyła uplasował się na 10. pozycji.

Prevcovi do zwycięstwa w Pucharze Świata potrzebne było zwycięstwo w konkursie w Planicy oraz zajęcie przez Freunda miejsca czwartego lub gorszego. Tylko wtedy Słoweniec, który przed niedzielnym konkursem tracił do lidera PŚ Freunda 44 pkt, mógł zdobyć Puchar Świata.

Po pierwszej serii ten scenariusz sprawdzał się idealnie. Prevc skoczył 236,5 m i prowadził, drugi był Stoch - 235 m, a trzeci Norweg Rune Velta - 230,5 m. Freund miał 222,5 m i był sklasyfikowany na siódmej pozycji. Piotr Żyła miał taki sam skok jak Niemiec i był jedenasty.

 

W czołowej "10" obok Prevca znalazł się także jego rodak Jurij Tepes. Zajmował czwarte miejsce po lądowaniu na 230,5 metrze, za co otrzymał od sędziów trzy maksymalne noty - po 20 pkt i dwie po 19,5 pkt. Jednak skok wcale nie był tek perfekcyjny, jak świadczyć mogą o tym noty. Był rzeczywiście poprawny technicznie, daleki. Takich jednak było kilkanaście w wykonaniu innych zawodników, ale żaden z nich nie został tak wysoko oceniony.

W drugiej serii Stoch miał słabszą próbę niż w pierwszej, doleciał tylko do 222,5 m, w efekcie w klasyfikacji spadł na piąte miejsce. Żyła miał 220,5 m, co dało mu awans o jedną pozycję - na 10.

Walka o Kryształową Kulę miała się toczyć między Freundem a Prevcem. Jednak niespodziewanie włączył się do niej Tepes, syn byłego znanego skoczka, który od wielu lat jest najbliższym współpracownikiem dyrektora Pucharu Świata Austriaka Waltera Hofera.

Pierwszy skakał Freund. Uzyskał 226 m i choć dostał od sędziów cztery maksymalne noty po 20 pkt wiedział, że ten skok może być za krótki, aby nadal realnie marzyć o pierwszej w karierze Kryształowej Kuli. Po nim Austriak Stefan Kraft miał 229,5 m. Freund miał coraz mniej szans na miejsce na podium. Był trzeci, po chwili już czwarty.

Gdy Tepes ponownie błysnął formą, wylądował najdalej ze wszystkich - na 244 metrze, za co dostał wszystkie pięć maksymalnych not i objął prowadzenie w konkursie, u Freunda pojawiła się iskierka nadziei. Na to, że Prevc nie poleci tak daleko, że może będzie drugi, a może trzeci. Wtedy Freund już nie musiałby się martwić o swoje miejsce w tym konkursie. Mógł być siódmy, by rywala pokonać.

Szczęście w niedzielne południe uśmiechnęło się do niemieckiego skoczka. Prevc nie zdołał pokonać Tepesa, w finale miał 233,5 m i zajął drugie miejsce. Wymarzone przez rywala, gdyż obaj zrównali się dorobkiem sezonu - mieli po 1729 pkt. Ale taki rezultat - zgodnie z regulaminem PŚ - dawał triumf Freundowi, który miał na koncie więcej zwycięstw w sezonie - dziewięć, podczas gdy Prevc tylko trzy.

Na otarcie łez Prevc po raz drugi z rzędu zdobył małą Kryształową Kulę za zwycięstwo w pucharowej klasyfikacji w lotach. Podczas uroczystości dekoracji nie tryskał jednak humorem.

Za to skoczkowie Niemiec mieli powody do świętowania. Oprócz tego, że lider ich ekipy wywalczył Puchar Świata, zespół trenera Wernera Schustera utrzymał także prowadzenie w Pucharze Narodów. Triumfował po 13 latach przerwy.

PAP

Wiadomości

Donald Trump

Trump podpisał. To nowa broń masowego rażenia

Atak na plaży w Sydney napędzany ideologią ISIS

Donald Trump pozywa BBC na nawet 10 miliardów dolarów

Syn Roba Reinera aresztowany w związku ze śmiercią reżysera i jego żony

Masowy ubój bydła we Francji. Rolnicy protestują

Australia: wśród ofiar dwoje Węgrów. Ocalała z Holokaustu

Ponad 80% Węgrów obawia się zagranicznej ingerencji w wybory

Propalestyńska grupa ekstremistyczna: zamachy w Los Angeles

Negocjacje pokojowe. Biały Dom daje Ukrainie "mocne gwarancje"

Kowalski: Tusk i jego ekipa to nowotwór, który rozbija polskie państwo

Szczyt w Berlinie. Europejscy przywódcy przedstawili wspólne oświadczenie w sprawie Ukrainy

Bundestag bez internetu podczas wizyty Zełenskiego

"Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same". Prezydent reaguje na szokujący atak na Cenckiewicza

Goście Danuty Holeckiej w Republice ostro o Czarzastym i atakach na prezydenta

Zapadł wyrok w głośnej sprawie dziennikarzy TVN Turbo. Dziennikarze zabrali głos

Najnowsze

Donald Trump

Trump podpisał. To nowa broń masowego rażenia

protesty rolników we Francji

Masowy ubój bydła we Francji. Rolnicy protestują

Marika Pogany

Australia: wśród ofiar dwoje Węgrów. Ocalała z Holokaustu

Wiktor Orban

Ponad 80% Węgrów obawia się zagranicznej ingerencji w wybory

planowali zamachy w Los Angeles

Propalestyńska grupa ekstremistyczna: zamachy w Los Angeles

Anthony Albanese

Atak na plaży w Sydney napędzany ideologią ISIS

Donald Trump

Donald Trump pozywa BBC na nawet 10 miliardów dolarów

Nick Reiner

Syn Roba Reinera aresztowany w związku ze śmiercią reżysera i jego żony