Wracamy do domu. Polscy żołnierze już w drodze do kraju
- Nasi żołnierze, którzy prowadzili ewakuację osób z Afganistanu są bezpieczni. Są poza Kabulem, już w drodze do Polski - poinformował wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.
Dziś, w wyniku podwójnego zamachu bombowego pod lotniskiem co najmniej 70 osób zostało zabitych a 120 rannych trafiło do szpitali w Kabulu. Według obecnych danych zginęło też dziesięciu amerykańskich żołnierzy. Do jednej z eksplozji doszło pod jednym z głównych wejść na lotnisko, gdzie gromadzili się ludzie a do drugiego ok. 300 metrów dalej.
- Nasi żołnierze są bezpieczni. Ci wszyscy, również konsulowie, którzy byli zaangażowani bezpośrednio na lotnisku w Kabulu w ewakuację, a była to spora grupa są teraz już poza Kabulem, są bezpieczni. W tej chwili są już w drodze do Polski i należy się spodziewać, że jutro szczęśliwie dotrą do naszego kraju - poinformował wiceszef MON.
BREAKING: Large explosion just outside #Kabul airport. Casualties confirmed. pic.twitter.com/fgQg6G9Kkb
— David Kimball (@wxandnews) August 26, 2021
Zaznaczył, że to najważniejsza informacja, bo zamach, do którego doszło dziś miał miejsce przy bramie do lotniska, gdzie działali żołnierze i przede wszystkim również konsulowie.
Before the EXPLOSION and after the EXPLOSION.#KabulAirport #Kabul#رابعه_سادات pic.twitter.com/lShfNHqSju
— Rabia Sadat (@realRabiaSadat) August 26, 2021
- Odbywało się tam swoiste wyciąganie tych, którzy chcieli opuścić Afganistan. Trudne zadanie, ale udało się je przeprowadzić - dodał Skurkiewicz.
Jak mówił, informacje o możliwym wybuchu pojawiały się i były kolportowane. Mówił też o nich podczas porannej odprawy ze współpracownikami zajmującymi się ewakuacją.
- Były informacje służb, że w ciągu tych 12 godzin może do tego dojść - podkreślił.
Wojsko Polskie znowu stanęło na wysokości zadania! Do czerwca ewakuowaliśmy najbardziej zagrożonych współpracowników. Następnie zapewniliśmy wyjazd Polakom i tym Afgańczykom, którzy zdecydowali się opuścić Kabul dopiero w sierpniu. Teraz pomagamy naszym sojusznikom. https://t.co/fyeZ1xwMGz
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) August 25, 2021
Dodał, że to co działo się w samym Kabulu zagrażało już samej misji Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.
Przypomniał, że ewakuacja naszych współpracowników zakończyła się. Ostatni ewakuowani, to osoby, które podjęły decyzję, żeby wyjechać w ostatnich dniach, z nasilaniem się złej sytuacji w Kabulu. Wiceszef MON zadeklarował, że jeśli ktoś pozostał w Afganistanie to - jeśli to tylko będzie możliwe - nasz kraj i NATO nie pozostawią ich samym sobie.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Kaczyński: służba zdrowia to dziś największy problem Polski.
Turysta spadł ponad 100 metrów ze zbocza Małego Giewontu. Na ratunek ruszył TOPR
Kolejny fatalny sondaż dla Tuska. Polacy surowo ocenili dwa lata rządów koalicji 13 grudnia