W szpitalu wybuchł pożar. Lekarze wykonywali akurat operację na otwartym sercu
W Błagowieszczeńsku na rosyjskim Dalekim Wschodzie wybuchł pożar w klinice kardiochirurgicznej; w tym czasie lekarze wykonywali operację na otwartym sercu. Podczas akcji gaszenia pożaru, ewakuacji ludzi i sprzętu medycy pomyślnie ukończyli operację.
Pożar objął powierzchnię około 1600 metrów kwadratowych na górnych kondygnacjach. W akcji gaszenia ognia uczestniczyło około 60 strażaków i 28 jednostek sprzętu. Z dachu obiektu unosił się czarny dym. Z budynku ewakuowano około 120 osób, w tym 67 pacjentów, wyniesiono także kosztowny sprzęt medyczny.
Tymczasem jeden z zespołów lekarskich prowadził operację. Nie przerwano jej, bo transport pacjenta i medyków był niemożliwy. Operacja trwała na parterze budynku, ale na szczęście podczas gaszenia pożaru woda nie przedostawała się do tych pomieszczeń.
Później poinformowano, że pożar został opanowany, a operacja zakończyła się pomyślnie. Pacjenta i operujących go lekarzy wywieziono ze szpitala; pacjent został przewieziony do innego szpitala, jego stan jest stabilny.
Według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru była awaria przewodu elektrycznego.