Za produkcję pornografii dziecięcej dostał... 135 lat więzienia

Sąd Najwyższy Hiszpanii utrzymał w mocy wyrok 135 lat więzienia dla nauczyciela i opiekuna dzieci, który zajmował się produkcją i dystrybucją pornografii dziecięcej. Mężczyzna, który jest Brytyjczykiem, został wcześniej skazany w swoim kraju, ale zmienił nazwisko i przeniósł się do Hiszpanii.
Ben David Rose zmienił urzędowo nazwisko na Lewis, gdy w 2016 roku został skazany w Wielkiej Brytanii na dwa lata więzienia w zawieszeniu za przewinienia seksualne. Z nowym paszportem przeniósł się do Saragossy, a następnie Madrytu, gdzie pracował jako opiekun dzieci i nauczyciel angielskiego.
W Hiszpanii został skazany m.in. za fotografowanie nagich dzieci poniżej 10. roku życia, dystrybucję dziecięcej pornografii w sieci dark web i obrazę moralności. - Wyrok w sprawie apelacji Rose'a zapadł w okresie wzmożonej czujności w kwestii bezpieczeństwa dzieci w Hiszpanii, ponieważ policja prowadzi właśnie dochodzenie w sprawie pracownika szkoły w Barcelonie, który miał kontakty seksualne z pięcioletnim dzieckiem – pisze Reuters.
W Wielkiej Brytanii wiele organizacji lobbuje obecnie na rzecz zmodyfikowania przepisów zezwalających na zmianę nazwiska, wykorzystywanych przez osoby zarejestrowane jako przestępcy seksualni do ukrywania swej tożsamości i ciążących na nich wyroków.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Zranił 17-latka w centrum Tarnowa. Nastolatek z raną brzucha trafił do szpitala, trwają poszukiwania napastnika
Zamieszanie wokół słów Duszczyka. „Służby w akcji” punktują za sprzeczne wypowiedzi ws. kontroli granicznych [WIDEO]
NASZ NEWS: dziennikarze Republiki omawiają kulisy nacisków Tuska na Hołownię ws. zaprzysiężenia Nawrockiego
Były członek PKW składa zawiadomienie do prokuratury ws. próby opóźnienia zaprzysiężenia Nawrockiego przez Tuska
Najnowsze

Zamieszanie wokół słów Duszczyka. „Służby w akcji” punktują za sprzeczne wypowiedzi ws. kontroli granicznych [WIDEO]

Czy prokurator może zmienić wynik wyborów? Kida rozwiewa wątpliwości

Neo-TVP w panice po słowach prezydenta o "wieszaniu za zdradę". Paranoiczne komentarze
