Przejdź do treści

Wywiad USA nie wie, jak doszło do pierwszej infekcji koronawirusem. Ale ma teorie

Źródło: Fot. Unsplash/Macau Photo Agency

Amerykański wywiad nie wie, gdzie, kiedy i jak doszło do pierwszego zakażenia koronawirusem – przyznała szefowa Wywiadu Narodowego Avril Haines.

– Środowisko wywiadowcze nie wie dokładnie gdzie, kiedy i jak doszło do pierwszego zakażenia Covid-19 – oświadczyła Haines. Podkreśliła, że są dwie teorie: jedna głosi, że wirus przeniósł się na ludzi ze zwierząt, a druga, że wydostał się z laboratorium w Chinach.

Dyrektorka Wywiadu Narodowego zapewniła, że amerykańskie służby będą dalej „pracowały nad sprawą i zbierały informacje”.

Naukowcy nadal badają pochodzenie SARS-CoV-2. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stwierdziła w marcowym raporcie, że koronawirus prawdopodobnie przeszedł na ludzi z nietoperzy i za „bardzo mało prawdopodobne” uznała wydostanie się patogenu z laboratorium. Przedstawiciele WHO podczas swojego śledztwa nie otrzymali jednak wszystkich danych od strony chińskiej.

Prawdopodobnie nie poznamy prawdy

W wywiadzie dla telewizji NBC News szef dyplomacji USA Antony Blinken skrytykował odpowiedź władz Chin na pandemię Covid-19 oceniając, że brak współpracy ze strony Pekinu w jej początkowej fazie doprowadził do tego, że sytuacja „wymknęła się spod kontroli”.

Zastrzegające anonimowość źródło stacji CNN w amerykańskim wywiadzie poinformowało, że „prawdopodobnie nigdy nie poznamy prawdy” na temat pochodzenia koronawirusa. Dodało, że nie znają jej nawet Chińczycy, którzy „nie mają interesu” w tym, by jej dociekać.

W swoim wystąpieniu w Senacie Haines zapewniła, że Chiny stanowią „główny priorytet dla społeczności wywiadowczej”. Ostrzegła, że władze w Pekinie dysponują zdolnościami cybernetycznymi, które „mogą powodować lokalne, tymczasowe zakłócenia krytycznej infrastruktury w Stanach Zjednoczonych”.

Zdaniem Haines pandemia Covid-19 oraz zmiany klimatyczne i technologiczne prawdopodobnie zaostrzą konkurencję na arenie międzynarodowej i wywołają globalną niestabilność. Dlatego też amerykańskie środowisko wywiadowcze zmuszone jest do poszerzania definicji bezpieczeństwa narodowego.

PAP

Wiadomości

Trudeau straszy Trumpa. Kanadyjczycy czekają końca liberała

Sędzia ujawnił nazwisko dawcy. Ten podaje, że ma 180 dzieci

Worcester ogłasza się miastem-sanktuarium dla osób transpłciowych

AKTUALIZACJA

Eksplozja w Grenoble! Ranni. Niektórzy w stanie krytycznym

A jednak... Tulsi Gabbard

TYLKO U NAS

Kto finansował „obywatelskie” projekty w Polsce? Ukryta machina wpływu

Jabłoński: Tusk ma obowiązek reprezentowania polskiego interesu, a nie niemieckiego

Czarnek: ta władza szybko się skończy. Strach w oczach Tuska i Bodnara

Nawrocki wprost: Prezydenta wybiorą Polki i Polacy, a nie Bruksela, Berlin i Kijów

Trzęsienia ziemi na greckiej wyspie Amorgos. Ogłoszono stan sytuacji nadzwyczajnej

Pożar na gdańskiej Przeróbce: Trwa śledztwo i oględziny spalonej hali

Amerykanie będą zarządzać potężnymi złożami minerałów ziem rzadkich na Ukrainie?

J. Mosiński: Tusk przyklepał pakt migracyjny

Wesprzyj wolność słowa i przekaż 1.5% podatku przy rozliczeniu PIT!

Samochodowi giganci zabronili używać DeepSeek

Najnowsze

Trudeau straszy Trumpa. Kanadyjczycy czekają końca liberała

A jednak... Tulsi Gabbard

Kto finansował „obywatelskie” projekty w Polsce? Ukryta machina wpływu

TYLKO U NAS

Jabłoński: Tusk ma obowiązek reprezentowania polskiego interesu, a nie niemieckiego

Czarnek: ta władza szybko się skończy. Strach w oczach Tuska i Bodnara

Sędzia ujawnił nazwisko dawcy. Ten podaje, że ma 180 dzieci

Worcester ogłasza się miastem-sanktuarium dla osób transpłciowych

Eksplozja w Grenoble! Ranni. Niektórzy w stanie krytycznym

AKTUALIZACJA