Znaczna część separatystów opuściła Słowiańsk, bastion rosyjskich separatystów w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - podał szef ukraińskiego MSW Arsen Awakow.
- Nad ranem wywiad poinformował, że (przywódca separatystów Igor) Girkin i znaczna część separatystów zbiegli ze Słowiańska, siejąc zamęt wśród nielicznych, którzy pozostali. Zmierzają do Gorłówki - poinformował Awakow.
Paweł Bobołowicz informuje na Facebooku, że prezydent Ukrainy polecił szefowi sztabu generalnego podnieść ukraińską flagę nad Słowiańskiem.
"W mieście już jest zwiad ukraińskich sił zbrojnych. Wyzwolono Mikołajewkę i zwolniono ponad 150 zakładników przetrzymywanych w piwnicy miejscowego domu kultury. Pod Kramatorskiem terroryści opuścili posterunki. W Artemiwsku Ukraińcy zniszczyli sztab DRL i przejęli kontrolę nad magazynami broni. Siły ukraińskie wykorzystują artylerię i lotnictwo. Ukraińcy nie przerywają ofensywy" - informuje dziennikarz Radia Wnet.
Przywódca tzw. Donieckiej Republiki Ludowej: W nocy opuściliśmy Słowiańsk
Jeden z przywódców samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Paweł Gubariow potwierdził, że minister obrony proklamowanej przez separatystów tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Igor Striełkow podjął decyzję o opuszczeniu Słowiańska. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy uważa Striełkowa, obywatela Rosji, którego prawdziwe nazwisko ma brzmieć Girkin, za funkcjonariusza rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU.
- Zrobiono to nocą. Straty wśród sił samoobrony są minimalne. Siły samoobrony w zorganizowany i zwarty sposób wyszły w stronę Kramatorska. Dalsza dyslokacja nastąpi zapewne do Gorłówki i Doniecka - oświadczył Gubariow.
Tymczasem - jak informuje agencja Interfax-Ukraina, powołując się na naocznych świadków - w nocy ze Słowiańska do Kramatorska przybyła kolumna sprzętu wojskowego, w skład której wchodzą czołgi, pojazdy opancerzone i samochody Ural. Według innych świadków jedna z kolumn ze Słowiańska zmierza w kierunku Doniecka.
CZYTAJ TAKŻE: