Przejdź do treści

Terroryści zaatakowali budynek ministerstwa w Jemenie. Co najmniej 52 osoby zginęły. Wśród ofiar są Niemcy

Źródło: FLICKR/CC/RADIO NEDERLAND WERELDOMROEP

Co najmniej 52 osoby zginęły, a 167 zostało rannych w Sanie w ataku na kompleks ministerstwa obrony Jemenu - podały władze tego kraju. Wśród zabitych są dwaj Niemcy i krewny prezydenta kraju.

Wcześniejsze doniesienia mówiły o śmierci 40 osób. Wśród ofiar jest personel medyczny szpitala, a także pacjenci. Nie wiadomo, ilu zginęło wojskowych i napastników.

Śmierć dwóch obywateli Niemiec potwierdził minister spraw zagranicznych tego kraju Guido Westerwelle. Wyraził żal z powodu śmierci dwóch Niemców i Jemeńczyka, którzy pracowali w organizacji pomocowej związanej z rządem Niemiec.

Jemeński resort obrony poinformował, że wśród ofiar jest też osoba spokrewniona z prezydentem kraju Abd ar-Rab Mansurem al-Hadim, która odwiedzała kogoś w szpitalu, kiedy doszło do ataku.

Według relacji świadków na terenie kompleksu doszło do samobójczego zamachu; zamachowiec staranował samochodem bramę. Następnie zaatakowali niezidentyfikowani sprawcy z bronią palną.

Napastnicy byli przebrani w mundury wojsk jemeńskich. Nie ma na razie informacji, kto stoi za zamachem. Podejrzenia padają na bojowników powiązanych z Al-Kaidą, która w Jemenie ma bardzo aktywną komórkę.

Po ataku ministerstwo obrony opublikowało krótkie oświadczenie, w którym podkreślono, że większość napastników zginęła. Nie podano jednak dokładnej liczby. Lokalne władze zaapelowały do mieszkańców Jemenu o oddawanie krwi dla rannych.

Z informacji świadków wynika, że budynek szpitala wojskowego został mocno uszkodzony i że na miejscu zajścia wybuchł pożar.

Jemen jest jednym z najuboższych państw arabskich i przyczółkiem AQAP - organizacji od kilku lat uważanej przez Stany Zjednoczone za najbardziej niebezpieczny odłam Al-Kaidy. USA atakują terrorystów AQAP ukrywających się na pustyniach i w trudno dostępnych górach Jemenu, używając samolotów bezzałogowych.

Jemen stanowi ważny punkt transportu ropy naftowej z Arabii Saudyjskiej, która jest największym producentem tego surowca na świecie.

pap

Wiadomości

Jest decyzja komisji w sprawie immunitetu Zbigniewa Ziobry

Nawrocki: kierunek atom, ale ręce precz od polskiego górnictwa

Tusk nie przejmuje się zarzutem o zamach stanu - gra w ping-ponga

Zastępca prokuratora generalnego rozpoczął śledztwo w sprawie zamachu stanu

J. Kaczyński: Prawo w Polsce faktycznie przestało obowiązywać

SPRAWDŹ TO!

Zamach stanu. Politycy komentują decyzję prezesa TK

Głos z Kancelarii Prezydenta: rządzący od ponad roku lekceważą prawo

Sakiewicz: widzowie Republiki pomagają Syryjczykom

Groźne wypadki na autostradzie A2. Są poważne utrudnienia

Jarosław Kaczyński: to, co się dzieje ma znamiona zamachu stanu

Ławrow mówi o Trumpie to samo, co żona Sikorskiego - on też porównuje go do Hitlera

Co będzie dalej? Mec. Skwarzyński ostrzega: Bodnar może chcieć usunąć zastępców PG

Koc: przyjęcie planu o obronie "na linii Wisły" to był element głębokiego "resetu"

Prezes TK wprost: w Polsce doszło do zamachu stanu. Jest zawiadomienie ws. Tuska!

Kolejny dzień Republika jest liderem stacji informacyjnych

Najnowsze

Jest decyzja komisji w sprawie immunitetu Zbigniewa Ziobry

J. Kaczyński: Prawo w Polsce faktycznie przestało obowiązywać

Zamach stanu. Politycy komentują decyzję prezesa TK

SPRAWDŹ TO!

Głos z Kancelarii Prezydenta: rządzący od ponad roku lekceważą prawo

Sakiewicz: widzowie Republiki pomagają Syryjczykom

Nawrocki: kierunek atom, ale ręce precz od polskiego górnictwa

Tusk nie przejmuje się zarzutem o zamach stanu - gra w ping-ponga

Zastępca prokuratora generalnego rozpoczął śledztwo w sprawie zamachu stanu