Jedna z amerykańskich tzw. świątyń satanistycznych zaapelowała w związku z ustawą o przywróceniu wolności religijnej, o to aby potwierdzić swoje religijne prawo do ułatwiania aborcji bez restrykcji związanym z ograniczeniami państwowymi.
Od jakiegoś czasu satanistyczna świątynia - z siedzibą w Salem w stanie Massachusetts prowadzi kampanię na rzecz aborcji. W czerwcu Lucien Greaves, ich przerażająco wyglądający przywódca, zmienił swoją organizację w wojskowy podjazd wojny kulturowej.
Jego świątynia satanistyczna próbuje obecnie wykorzystać prawa wolności religijnej, żądając równego dostępu do szkół dla satanizmu i twierdząc, że ograniczanie aborcji narusza wolność religijną jej członków.
Obecnie „świątynia” ta podnosi jeszcze swój ton, rozpoczynając kampanię zatytułowaną „Szatańskie aborcje są chronione przez prawa wolności religijnej”. Jak podaje ich strona internetowa, aborcja jest satanistyczną praktyką religijną:
„Zgodnie z ustawą o przywróceniu wolności religijnej (RFRA) aborcje w pierwszym trymestrze ciąży są teraz zwolnione z niepotrzebnych przepisów dla wszystkich osób praktykujących religijny rytuał porodu w świątyni satanistycznej”.
Aby promować kampanię, „świątynia” ogłosiła loterię, aby zebrać 100 000 dolarów na „prawa” do aborcji, a pierwszą nagrodą była bezpłatna aborcja. (Drugie miejsce to spotkanie i pozdrowienie Zoom z Lucienem Greavesem, współzałożycielem Satanic Temple; nagrody za ostatnie miejsce to różne gadżety z hasłem „Ty sam jesteś twoim mistrzem”).
Świątynia satanistyczna posuwa się jeszcze dalej w swojej kampanii na rzecz nieograniczonej aborcji, oficjalnie ogłaszając aborcję formalnym „satanistycznym rytuałem aborcji”:
Satanistyczny rytuał aborcji zapewnia duchowe pocieszenie i potwierdza niezależność cielesną, poczucie własnej wartości i wolność od sił przymusu, potwierdzając siedem zasad TST (The Satanic Temple). Rytuał nie ma na celu przekonania osoby do aborcji. Zamiast tego uświęca proces aborcji, wzbudzając zaufanie i chroniąc prawa cielesne podczas przechodzenia bezpiecznej i naukowej procedury.
Prawa, które naruszają satanistyczne prawo do zabijania potomstwa w łonie matki, obejmują obowiązkowe okresy oczekiwania, poradnictwo przed aborcją, obowiązkowy pogrzeb szczątków dziecka, obowiązkową lekturę, słuchanie bicia serca dziecka i wszelkie inne praktyki mające na celu odwiedzenie kobiety lub w inny sposób przypominają jej o życiu i człowieczeństwie jej dziecka. Wszystko to ma być zgodne z tym, co nazywają swoją mantrą „osobistej afirmacji”: „Przez moje ciało, moją krew, z mojej woli to się dzieje”. Nie wspomina się o krwi dziecka, która jest przelewana podczas aborcji.
Świątynia satanistyczna zapewnia nawet określone mantry do intonowania lub powtarzania podczas każdego rodzaju aborcji. Oto na przykład sugestia dotycząca aborcji medycznej:
Bezpośrednio przed zażyciem środka spójrz na swoje odbicie, aby przypomnieć sobie o swojej osobowości i odpowiedzialności za siebie. Skoncentruj się na swoich zamiarach, weź głęboki oddech i rozgość się. Kiedy będziesz gotowa, przeczytaj na głos Trzecią Zasadę, aby rozpocząć rytuał. Po połknięciu leku (leków) weź kolejny głęboki oddech i wyrecytuj Piątą Zasadę. Po przejściu embrionu wróć do swojego odbicia i wyrecytuj osobistą afirmację. Poczuj, jak rozpraszają się wątpliwości, a twoja pewność siebie rośnie, gdy właśnie podjąłeś decyzję, która potwierdza twoją niezależność i wolną wolę. Religijny rytuał aborcji dobiegł końca.
Sataniści twierdzą, że nie wierzą dosłownie w istnienie Szatana, ale raczej podziwiają go jako „symbol Odwiecznego Buntownika w opozycji do arbitralnej władzy, na zawsze broniącą osobistej suwerenności, nawet w obliczu nieprzezwyciężonych przeciwności”. Jednak wydają się mieć niesamowite poczucie tego, jakie praktyki akceptuje, i rzucają się we wspieranie tych praktyk wszystkim, co mają do dyspozycji.
Najnowsze
Antygenderowa Kemi Badenoch liderem Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii
Skandaliczny wywiad dziennikarki TVP. Internauci są oburzeni!
Wrona: kondycja szpitali miejskich w Częstochowie jest katastrofalna
Sawicki: wszystko, co robi obecny rząd, podyktowane jest wzmacnianiem niemieckiej racji stanu