Rząd zakazał ruchu ciężkich pojazdów. Co jest powodem?

Z powodu topienia się asfaltu na skutek upalnej pogody rząd Kosowa zakazał ruchu pojazdów o masie całkowitej przekraczającej 7,5 tony w godzinach od 11 do 17. Obostrzenia będą obowiązywać do końca lipca - podał dziennik „Koha Ditore”.
W poniedziałek w Kosowie było blisko 40 st. Celsjusza. Władze w Prisztinie podjęły decyzję po otrzymaniu zaleceń Departamentu Zarządzania Drogami i policji. Zakaz dotyczy autostrad, dróg krajowych i regionalnych.
Rozporządzenie skomentowała Kosowska Izba Handlowa, wyrażając zaniepokojenie o funkcjonowanie krajowych firm. „Przedsiębiorstwa obawiają się, że w wyniku ograniczeń eksportowych mogą utracić zdobyte z trudem rynki zagraniczne, szczególnie w przypadku produktów sezonowych, które można eksportować jedynie w tym okresie. Żaden kraj w regionie nie wprowadził podobnych ograniczeń, dlatego nie widzimy potrzeby, aby wprowadzało je samo Kosowo” - napisano w komunikacie Izby.
W odpowiedzi na utrzymujące się upały ministerstwo zdrowia Kosowa zdecydowało o skróceniu godzin pracy niektórych grup obywateli. Kobiety w ciąży mogą zgodnie z nowymi regułami pracować z domu, natomiast cierpiący z powodu chorób przewlekłych nie mogą pracować dłużej niż 4 godziny. Ministerstwo zabroniło też pracy na budowie w godzinach od 11 do 17. Decyzja ma obowiązywać do 20 lipca, jednak już zapowiedziano jej przedłużenie.
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

Mikołajki dla polskich dzieci we Lwowie. Ruszyła świąteczna akcja Fundacji Pogoń Lwów

Żurek ośmiesza polski wymiar sprawiedliwości

Internauci punktują lewicowe media. Najpierw zachwyt, potem atak na pierwszą damę. O co im chodzi?
