Putin wybiera się na szczyt G20. Ignoruje głosy sprzeciwu
Prezydent Rosji Władimir Putin ma zamiar wziąć udział w szczycie grupy G20, który odbędzie się w listopadzie w Brisbane w Australii - poinformowała agencja Interfax, powołując się na rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Na początku września władze Australii sygnalizowały możliwość cofnięcia zaproszenia dla Putina.
- Prezydent kontynuuje przygotowania do nadchodzącego szczytu G20 w Australii - powiedział Pieskow.
Na początku września władze Australii sygnalizowały możliwość cofnięcia zaproszenia dla Putina na szczyt ze względu na negatywną rolę, jaką Rosja odgrywa w konflikcie na Ukrainie.
W miniony weekend minister skarbu Australii Joe Hockey powiedział, że grupa G20 spodziewa się udziału Rosji w szczycie, którego gospodarzem będzie Australia.
Przemawiając na spotkaniu ministrów finansów i prezesów banków centralnych w Cairns, australijskim porcie nad Morzem Koralowym, minister Hockey oświadczył w sobotę, że wśród 20 członków G20 przeważyła opinia, iż należy pozostawić drzwi otwarte dla kontaktów z Rosją.
G20 jest nieformalną grupą bogatych państw. Należą do niej m.in. USA, Japonia, Chiny, Indie i Brazylia oraz największe gospodarki europejskie. Początkowo G20 skupiała ministrów finansów i szefów banków centralnych tych krajów. Od roku 2008 odbywają się też spotkania na szczycie.