Bojownicy tzw. Państwa Islamskiego mieli wziąć odpowiedzialność za dzisiejszej ataki w Brukseli – podawały od rana niektóre media. Informacje te potwierdziła właśnie Agencja Reutera, która powołuje się na przedstawiciela organizacji, który miał podać taką informacje w internecie. Informacje te potwierdził także serwis Sky News. Tymczasem zwolennicy ISIS wyrażają swoją radość z powodu porannych zamachów na Twitterze.
– Państwo zmusi was do ponownego określenia waszych dróg tysiące razy, zanim ośmielicie się znowu zabić muzułmanina i wiedzcie, że muzułmanie mają teraz państwo, które ich broni – napisał jeden ze zwolenników tzw. Państwa Islamskiego na Twitterze.
Po południu Agencja Reutera podała, że przedstawiciel ISIS miał przyznać, że za atakami w Belgii stoi właśnie Państwo Islamskie. Informacje te potwierdził także serwis Sky News.
Dzisiaj rano, około godziny 8.00, na lotnisku w Brukseli doszło do dwóch silnych wybuchów. Już po ewakuacji w terminalu znaleziono trzeci ładunek wybuchowy, który nie eksplodował. Belgijskie służby poinformowały, że sprawcą eksplozji był zamachowiec samobójca. Francuska Agencja Prasowa AFP informuje o co najmniej 21 ofiarach śmiertelnych. Po niespełna 1,5 godzinie pojawiły się informacje o kolejnej eksplozji do której doszło na jednej ze stacji metra. W wyniku tego wybuchu mogło zginąć 15 osób. W mieście zamknięto system komunikacji. Nie działa metro, nie jeżdżą autobusy i tramwaje. Belgijskie służby zajmujące się bezpieczeństwem apelują do mieszkańców, by nie opuszczali domów. Czytaj więcej
Breaking: #ISIS claims responsibility for #brusselsattacks
— Rudaw English (@RudawEnglish) 22 marca 2016
Właśnie Państwo Islamskie podało oficjalnie że to IS dokonało ataku pic.twitter.com/8avUIs6enq
— Wojciech Szewko (@wszewko) 22 marca 2016