- Jestem wstrząśnięta klęską, która dotknęła tak wielu ludzi na zalanych terenach — powiedziała w czwartek kanclerz Niemiec Angela Merkel w reakcji na doniesienia o skutkach burz i powodzi w Nadrenii-Palatynacie i Nadrenii Północnej-Westfalii. Media informują o co najmniej 33 ofiarach śmiertelnych.
- Wyrazy współczucia kieruję do rodzin zmarłych i zaginionych. Wielu niestrudzonym ratownikom i zespołom zadaniowym dziękuję z całego serca — podkreśliła Merkel, o czym poinformował na Twitterze rzecznik rządu Steffen Seibert.
Merkel przebywa w czwartek w USA, gdzie spotka się m.in. z prezydentem Joe Bidenem.
Ponad 30 ofiar śmiertelnych żywiołu
Tymczasem dziennik „Bild” informuje już o 33 ofiarach śmiertelnych w związku z silnymi burzami i powodziami w Nadrenii-Palatynacie i Nadrenii Północnej-Westfalii. Inne media piszą o ponad 30 ofiarach śmiertelnych. W powiecie Ahrweiler ogłoszono stan klęski żywiołowej. Szczególnie dotknięte jest miasto Schuld, gdzie po ulewnych deszczach zawaliło się kilka domów, a inne są niestabilne i grożą zawaleniem — podała policja. Szef MSW Nadrenii-Palatynatu Roger Lewentz powiedział, że w rejonie katastrofy wciąż zaginionych jest od 50 do 70 osób.
W związku z powodzią premier Nadrenii Północnej-Westfalii i kandydat CDU/CSU na kanclerza Armin Laschet wezwał do przyspieszenia działań dla ochrony klimatu na całym świecie. Coraz częstsze ulewne deszcze i upały są związane ze zmianami klimatycznymi. Takich ekstremalnych zjawisk pogodowych można się spodziewać w przyszłości. Dlatego teraz potrzebny jest większy dynamizm w zakresie ochrony klimatu i niezbędnej adaptacji do zmian – podkreślił Laschet, który odwiedził w czwartek najbardziej dotknięte przez żywioł tereny.
Politycy reagują na kataklizm
Szef MSW Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul skrócił swój urlop w Szlezwiku-Holsztynie. „Moje myśli są ze zmarłymi i o tej katastrofie, która dotknęła dużą część naszego kraju. Życzę ich bliskim dużo siły w tych trudnych chwilach” - powiedział Reul. „Wiele osób jest nadal zaginionych. Jestem tym głęboko przerażony” - dodał.
Również kandydatka Zielonych na kanclerza Annalena Baerbock wraca wcześniej z urlopu w związku z klęską żywiołową. „Destrukcyjna skala powodzi jest oszałamiająca” - podkreśliła liderka partii w oświadczeniu opublikowanym w czwartek. Kandydat SPD na kanclerza Olaf Scholz również przerwał swoją podróż i jest w drodze na miejsce tragedii.