Przejdź do treści

Kilkaset ciał w jednej mogile. ONZ: Są dowody na istnienie masowych grobów

Źródło: Fot. PAP/EPA/STRINGER

Dyrektorka Misji Obserwacyjnej ONZ ds. Praw Człowieka w Ukrainie Matilda Bogner poinformowała w piątek, że istnieją dowody na istnienie masowych grobów w położonym na południowym wschodzie Ukrainy mieście Mariupol, które jest oblegane przez rosyjskie wojska. W jednym z nich miało być ok. 200 ciał.

- Mamy coraz więcej informacji, że tam są groby masowe - powiedziała i zauważyła, że część dowodów pochodzi ze zdjęć satelitarnych.

Bogner dodała, że od początku inwazji na Ukrainie zginęło co najmniej 1035 cywilów oraz że jej zespół bada zmasowane ataki obu stron konfliktu. 

ZOBACZ: Biden: Ograniczamy zależność od rosyjskiego gazu

 

 
PAP

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa