44 lata temu świat zamarł. Na placu św. Piotra terrorysta ciężko ranił Jana Pawła II

W 44 rocznicę zamachu na św. Jana Pawła II – 13 maja o godz. 18.00 - sprawowana będzie Msza święta w Bazylice Watykańskiej przy ołtarzu katedry św. Piotra. Nabożeństwu będzie przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, dawny sekretarz Jana Pawła II, a wcześniej metropolity Karola Wojtyły.
Środa 13 maja 1981 roku, pogodne popołudnie w niczym nie zapowiadało zbliżającego się dramatu, który tylko milimetr dzielił od tego, by stał się tragedią.
"Odkryty papamobile drugi raz okrążał Plac św. Piotra. Zatrzymał się, a Jan Paweł II nie potrafił odmówić sobie serdeczności wobec zgromadzonych. Przywitał się z małą dziewczynką. Chwilę później rozległy się strzały. Zamachowca pochwycili wierni, a watykańska ochrona oddała go w ręce policji. W tym czasie papież został już dowieziony do kliniki Gemelli, gdzie rozpoczęto trwającą sześć godzin operację ratującą życie. Jedna z kul przeszła przez brzuch, ale szczęśliwi ominęła aortę, nie naruszyła też kręgosłupa. Druga zraniła Ojca Świętego w dłoń i, prawdopodobnie rykoszetując, w ramię", czytamy w artykule dr. hab. Filipa Musiała, który ukazał się na stronie internetowej IPN.
Policja włoska bardzo szybko ustaliła tożsamość ujętego niedoszłego (w tym przypadku) zabójcy. Był to Mehmet Ali Ağca, zbiegły z więzienia turecki terrorysta.
Jak przypomniał naukowiec z IPN, Ağca urodził się nieopodal Malatyi w Turcji. Po ukończeniu szkoły średniej rozpoczął w Ankarze studia na dwóch kierunkach: pedagogice i geografii ekonomiczno-historycznej. Nie ukończył ich jednak, szybko związał się z Ruchem Wyzwolenia Narodu Tureckiego (RWNT) – lewicową organizacją terrorystyczną. Jako jej przedstawiciel przeszedł w Syrii szkolenie terrorystyczne. Nie bez znaczenia był fakt, że RWNT miał powiązania z bułgarską i sowiecką bezpieką. Z kolei szkolenie w Syrii prowadzili specjaliści z NRD, a prawdopodobnie także Bułgarii.
Rok po zamachu 13 maja 1982 roku (w rocznicę objawień w portugalskiej Fatimie) św. Jan Paweł II udał się do Fatimy, aby podziękować na ocalone życie. Pielgrzymom tam zebranym Ojciec Święty wyznał: „Pragnę powiedzieć wam w zaufaniu: ...kiedy przed rokiem, na Placu św. Piotra miał miejsce zamach, gdy odzyskałem świadomość, myśli moje pobiegły natychmiast do tego Sanktuarium, ażeby w Sercu Matki Niebieskiej złożyć podziękowanie... We wszystkim, co się wydarzyło, zobaczyłem - i stale będę to powtarzał - szczególną matczyną opiekę Maryi”.
Źródło: Republika, IPN
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Rafał Ziemkiewicz
Wiadomości
Najnowsze

Ropa w USA znów w dół. W tle sytuacja na Bliskim Wschodzie

Śląskie: Naczelnik - łapówkarz aresztowany. W tle afera śmieciowa

Fotografka gwiazd trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Konieczna była operacja
