W programie „O życiu, o sporcie” gościliśmy dziś motocyklistę rajdowego, Macieja Giemzę. Zawodnik Orlen Team przyznał, że przygodę z motosportem rozpoczął w wieku około 12 lub13 lat.
- „Sporty motorowe były u nas w domu, u nas w rodzinie od zawsze. Pierwszy raz usiadłem na motocykl w wieku 6 lat. Wtedy został zaszczepiony we mnie bakcyl motosportowy. Nikt wtedy nie podejrzewał, że rozwinie się on do tego stopnia, że w tym miejscu będę już po sześciu Rajdach Dakar, a siódmy przede mną. Późno, bo dopiero w wieku 12 lub 13 lat zacząłem ścigać się w zawodach i mistrzostwach Polski. Na początku moi rodzice nie byli zgodni z moimi planami natomiast zobaczyli, że faktycznie dobrze mi idzie w tych rajdach, zaczął osiągać miejsca na podium i z roku na rok jeździłem coraz szybciej i w coraz wyższych kategoriach” – przyznał nam Giemza.
Maciej Giemza w 2013 roku został zakwalifikowany do programu Akademii ORLEN Team, gdzie doskonalił technikę jazdy. W 2017 roku dołączył do ORLEN Teamu. Jego największymi sukcesami w barwach zespołu były zwycięstwa w Pucharze Świata Cross Country Juniorów. Również zaliczył debiutancki start w Rajdzie Dakar, w którym zajął bardzo dobre, 24. miejsce. Dwa lata później poprawił swój wynik, osiągając 17. pozycję wśród motocyklistów na pierwszym „Dakarze” w Arabii Saudyjskiej. Jego kariera prężnie się rozwija. To oczywiście efekt ciężkiej pracy i wielu godzin treningów. Czy Maciej Giemza znajduje na odpoczynek i odskocznie od ścigania, choćby relaksując się przy naprawach motocykla? - „Takie, jak to mówię, dłubanie przy motocyklu wieczorami to jest faktycznie taka totalna odskocznia od codzienności. Natomiast będąc w świecie motosportu nie wiem, czy jestem wstanie odpoczywać. Zauważyłem, że będąc na różnego typu imprezach, że ciężko bawi mi się jazdą, bo wszędzie widzę wyścig” – powiedział Maciej Giemza.
Maciej Giemza kocha rywalizację na motocyklu, który jest jego największą pasją. By odnosić sukcesu wielcy sportowcy muszą ponadto wykazywać się wyjątkowymi cechami. Jakim trzeba być, by startować w najtrudniejszych rajdach świata i dążyć do wyznaczonych celów? Odpowiedział bez wahania, że najważniejsza jest cierpliwość i równocześnie trzeba być upartym w dążeniu do celów. Ważnym jest, by także słuchać innych osób natomiast nie słuchać ich ślepo. Cierpliwość i wytrwałość to jedne z najważniejszych cech, jakie trzeba posiadać w zawodowym sporcie. Maciej Giemza zaapelował również do młodego pokolenia, które w dzisiejszych czasach zbyt dużo niewłaściwych wartości wyciąga ze świata internetu. - „Internet zbyt mocno wpływa na obecną młodzież. Bardzo mocna zmieniła ona priorytety w swoim życiu. Bardzo mocno sugeruje się tym, co się dzieje w internecie, a ten świat jest mocno wyidealizowany. Wszyscy myślą, że sukces można odnieść z dnia na dzień, a to jest nie możliwe” – apelował Giemza.
Maciej Giemza jest jednym z najlepszych polskich motocyklistów młodego pokolenia. Uprawia sporty motorowe od dwunastego roku życia. Odnosił sukcesy wielokrotnie stając na podium w motocrossie i enduro. W karierze ścigał się we wszystkich dyscyplinach offroadowych i w każdej z nich uzyskiwał świetne wyniki.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Oburzenie po słowach Petru o powodzianach: „Co im po przeprosinach, kiedy marzną?”
Buda: dziś nie da się ukryć kłamstw Tuska
Wilk wbija szpile „wizjonerskiemu” rządowi: „Nie mogę się doczekać, aż zrobimy Niemcom konkurencję Modlinem i Okęciem”
Horała: rząd Tuska wycofuje się z tarcz osłonowych i hamuje inwestycje