Przejdź do treści

64 wygrane mecze, pięć tytułów i ten medal!

Źródło: x.com/@iga_swiatek

64 wygrane mecze, pięć tytułów, w tym jeden w Wielkim Szlemie, drugie miejsce w światowym rankingu na koniec roku i ponad 8,5 mln dolarów zarobionych na korcie - tak w skrócie wyglądał sezon 2024 tenisistki Igi Świątek.

Świątek sezon rozpoczęła od United Cup, w którym rywalizowały drużyny narodowe. Po nim przystąpiła do wielkoszlemowego Australian Open. W Melbourne niespodziewanie odpadła już w trzeciej rundzie, po porażce z Czeszką Lindą Noskovą.

Pierwszy sukces w 2024 roku odniosła w lutym, gdy po raz trzeci z rzędu wygrała turniej w Dausze. W marcu wygrała zmagania w Indian Wells, a później nastąpiła seria zwycięstw na kortach ziemnych. W jej trakcie triumfowała w imprezach w Madrycie, Rzymie i wielkoszlemowym French Open w Paryżu. Poprzednio takim hat-trickiem w 2013 roku popisała się Amerykanka Serena Williams.

Tak intensywna wiosna spowodowała, że kolejne miesiące były znacznie mniej udane. W Wimbledonie w trzeciej rundzie przegrała z reprezentującą Kazachstan Julią Putincewą, a w ćwierćfinale US Open z Amerykanką Jessicą Pegulą.

W międzyczasie były igrzyska olimpijskie w Paryżu, które zakończyły się niedosytem. Z racji czterech wygranych na kortach im. Rolanda Garrosa, Świątek w Paryżu była zdecydowaną faworytką, ale w półfinale przegrała z Chinką Qinwen Zheng i ostatecznie wywalczyła brązowy medal.

Wyczerpana sezonem jesienią przez dwa miesiące nie startowała. W tym czasie zakończyła współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Jej nowym szkoleniowcem został Belg Wim Fissette. Przerwa kosztowała ją utratę prowadzenia w rankingu na rzecz Białorusinki Aryny Sabalenki.

Świątek wróciła na listopadowy WTA Finals, w którym po dwóch zwycięstwach i jednej porażce odpadła w fazie grupowej. Starty zakończyła natomiast walnie przyczyniając się do pierwszego w historii awansu reprezentacji Polski do półfinału Billie Jean King Cup.

Łącznie w 2024 roku wystąpiła w 17 zawodach. Rozegrała 73 spotkania, z których 64 wygrała, co daje ponad 87-procentową skuteczność.

Zmierzyła się z 49 tenisistkami. Ujemny bilans zanotowała jedynie z Pegulą i Rosjanką Anną Kalinską, z którymi przegrała po jednym meczu. Aż cztery razy rywalizowała z Noskovą (bilans 3-1), a trzykrotnie z Sabalenką (2-1), Zheng (2-1), Putincewą (2-1) oraz Amerykankami Coco Gauff (2-1) i Danielle Collins (3-0).

Źródło: Republika

 

Wiadomości

Media zagraniczne o spotkaniu Duda-Trump. Zwracają uwagę na to

Zmienią "matka" na "osoba inseminowana" w projekcie budżetu

Prognoza pogody na sobotę. Spodziewaliście się tych zmian?!

Santorini drży: Ponad 21 500 wstrząsów sejsmicznych

USA: Od poniedziałku masowe zwolnienia w Pentagonie

Na co wziął pożyczkę socjalną z Kancelarii Sejmu poseł KO Jarosław Urbaniak?

Przełom. Trump: porozumienie z Ukrainą jest bardzo blisko

Administracja Trumpa intensyfikuje deportacje. Mają przyspieszyć

Ideolog Putina rości sobie prawa do "części Europy Wschodniej"

Jest pieczęć. Putin skrócił dystans do NATO do 100 km

Chińskie okręty 150 mil od Sydney. Australia i NZ reagują

Zabójcy drogowi pozostaną bezkarni dzięki koalicji 13 grudnia

JD Vance wskazał kierunek. Niemcy z nami albo sami

Co z dyskryminacją DEI w PepsiCo? Dyrektor Generalny pisze list

Anna Popek odpowiada na krytykę Muńka Staszczyka

Najnowsze

Media zagraniczne o spotkaniu Duda-Trump. Zwracają uwagę na to

USA: Od poniedziałku masowe zwolnienia w Pentagonie

Na co wziął pożyczkę socjalną z Kancelarii Sejmu poseł KO Jarosław Urbaniak?

Przełom. Trump: porozumienie z Ukrainą jest bardzo blisko

Administracja Trumpa intensyfikuje deportacje. Mają przyspieszyć

Zmienią "matka" na "osoba inseminowana" w projekcie budżetu

Prognoza pogody na sobotę. Spodziewaliście się tych zmian?!

Santorini drży: Ponad 21 500 wstrząsów sejsmicznych