Koszykarki KGHM BC Polkowice przegrały na wyjeździe z Casademont Saragossa 73:76 (15:17, 21:30, 13:8, 24:21) w pierwszym meczu grupy C Euroligi. Najwięcej punktów – 17 – dla mistrzyń Polski rzuciła Anete Steinberga.
Spotkanie było od początku bardzo wyrównane i żadnej z drużyn nie udało się zdominować rywala. Kiedy Tanaya Atkinson z dużą łatwością przedarła się pod kosz i zdobyła kolejne dwa punkty, a Casademont odskoczył na 11:5 trener Karol Kowalewski szybko zareagował i poprosił o czas. Przekazane wskazówki przyniosły efekt, bo spotkanie się wyrównało i Hiszpanki nie powiększały przewagi.
Druga kwarta dobrze zaczęła się dla mistrzyń Polski, bo szybko doprowadziły do remisu. Kolejny fragment spotkania podopieczne trenera Kowalewskiego przegrały jednak 0:8, a po tym jak za trzy trafiła Miroslava Mistinova zrobiło się już nawet 28:19. Przewaga Hiszpanek przestała rosnąc, ale też nie malała i utrzymywały one bezpieczną przewagę. W samej końcówce kwarty przy stanie 44:36 z dystansu przymierzyła Melisa Brcaninovic i ekipa z Saragossy w połowie spotkania prowadziła 11. punktami.
To właśnie rzuty za trzy były tym elementem, w którym górował Casademont. BC miał dwie udane próby na sześć, a rywalki sześć udanych na 14. Poza tym Hiszpanki miały lekką przewagę w zbiórkach, ale pozostałe statystyki były zbliżone. Po niespełna czterech minutach BC odrobił prawie całą stratę (45:47) i wówczas o przerwę poprosił szkoleniowiec Carlos Morales. Także w tym przypadku reprymenda pomogła, bo Hiszpanki zaczęły lepiej bronić i zatrzymały Polkowice. Przed ostatnią kwartą Casademont zdołał wypracować sześć punktów przewagi (55:49), ale wynik pozostawał sprawą otwartą.
Kluczowe okazały się akcje przy wyniku 59:53. Najpierw Stephanie Mawuli trafiła dwa rzuty osobiste, a następnie poprawiła akcją dwupunktową i BC tracił już 10 punktów. Trener Kowalewski poprosił o przerwę, ale po wznowieniu gry to Hiszpanki zdobyły kolejne punkty. Mistrzynie Polski goniły jeszcze wynik, po trafieniu Julii Pietrzyńskiej zbliżyły się na 67:72, ale strat już nie odrobiły.
Spotkanie zakończyło się wynikiem: Casademont Saragossa – KGHM BC Polkowice 76:73 (17:15, 30:21, 8:13, 21:24).
W drugim meczu grupy C Euroligi Villeneuve podejmował Fenerbahce Stambuł. Zespół z Francji będzie kolejnym rywalem BC (16. października, godz. 19).
źródło: PAP
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”