Belg Merlier wygrał 9. etap, Pogacar wciąż liderem

9. etap wyścigu kolarskiego Tour de France, z Chinon do Chateauroux, długości 174.1 km wygrał Belg Tim Merlier (Soudal-Quick Step). Żółtą koszulkę lidera zachował Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates-XRG).
To już drugie jego zwycięstwo...
Merlier, który odniósł drugie etapowe zwycięstwo w tegorocznej „Wielkiej Pętli”, wyprzedził najszybszego w sobotę Włocha Jonathana Milana (Lidl-Trek) oraz swojego rodaka Arnauda De Lie (Lotto).
W czołówce klasyfikacji generalnej nie zaszły zmiany, Słoweniec wciąż ma przewagę 54 sekund nad Belgiem Remco Evenepoelem (Soudal-Quick Step) oraz 1.11 nad Francuzem Kevinem Vauquelinem (Arkea-B&B Hotels).
Dzisiejszy etap stał pod znakiem...
Niedzielny etap stał pod znakiem ucieczki dwóch kolarzy ekipy Alpecin-Deceunick - Holendra Mathieu van der Poela i Belga Jonasa Rickaerta, którzy zaatakowali tuż po starcie w Chinon. Ich przewaga wynosiła już pięć i pół minuty, zanim sprinterzy zaczęli przyspieszać przed Chateauroux. Na 6 km przed metą odpadł z ucieczki Rickaert. Van der Poel, czterodniowy lider wyścigu, bronił się do końca i został doścignięty zaledwie 700 metrów przed „kreską”. Peleton był rozpędzony do tego stopnia, że wyczerpany Holender stracił na mecie aż 17 sekund i w klasyfikacji generalnej spadł z piątego na szóste miejsce.
W połowie trasy wycofał się z wyścigu poobijany w piątek w kraksie Joao Almeida, co jest bolesnym ciosem dla Pogacara. Portugalczyk miał być bowiem głównym pomocnikiem Słoweńca podczas górskich wpinaczek.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X