Prezydent spotkał się z wiceszefem PiS Adamem Lipińskim
Prezydent Bronisław Komorowski przez około pół godziny rozmawiał dziś rano z wiceszefem PiS Adamem Lipińskim o sytuacji na Ukrainie. Rozmowa dotyczyła m.in. skoordynowania działań polskich sił politycznych po szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.
- Przedstawiłem w imieniu PiS propozycje związane z tzw. wielkim planem dla Ukrainy, które są w dużym stopniu weryfikacją polskiej polityki wschodniej, polityki Unii Europejskiej. A prezydent mówił o przemodelowaniu tej polityki. Nie mogę przedstawić szczegółów - powiedział na konferencji prasowej zorganizowanej po spotkaniu z prezydentem Adam Lipiński.
Wiceszef PiS zapowiedział, że w najbliższym czasie jego partia przedstawi specjalnie przygotowane memorandum dotyczące zmian w polskiej polityce wschodniej. Lipiński wyraził nadzieję, że po zaprezentowaniu tego memorandum dojdzie do kolejnego spotkania z prezydentem.
W imieniu drugiej strony rozmowy, spotkanie zrelacjonowała szefowa prezydenckiego Biura Prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek. - Pan prezydent przyjął pana wiceprzewodniczącego Adama Lipińskiego podobnie, jak wcześniej pana przewodniczącego (SLD) Leszka Millera i przewodniczącego Janusza Palikota (TR). Tematem rozmów była koordynacja działań polskich sił politycznych wspierających proeuropejskie dążenia Ukrainy w rzeczywistości powileńskiej - poinformowała.
- Z jednej strony te działania powinny się orientować na utrzymywaniu tego, co już udało się Ukrainie osiągnąć, a mianowicie akceptacji społeczeństwa ukraińskiego dla orientacji proeuropejskiej i prozachodniego kursu, a także nadziei wynikających ze zmian w ukraińskim prawie karnym i ordynacji wyborczej - podkreśliła Trzaska-Wieczorek.
Jak poinformowała, "prezydent mówił także o potrzebie poszukiwania tej koordynacji działań także w kontekście polsko-ukraińskiego pojednania dotyczącego bolesnej historii Wołynia". - Był zainteresowany, na ile środowisko polityczne reprezentowane przez pana Lipińskiego jest też w stanie współtworzyć wspólną politykę w tym zakresie - zaznaczyła.
- Pan prezydent przypomniał także, że miejscem na koordynowanie tych działań jest Rada Bezpieczeństwa Narodowego, w której miejsce dla prezesa PiS wciąż jest - powiedziała szefowa prezydenckiego biura prasowego.
Jak podkreśliła, w ocenie prezydenta "przemodelowanie polskiej polityki polega na skoordynowaniu działań polskich sił politycznych w rzeczywistości po szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, a także na zsynchronizowaniu działania zarówno sił politycznych, jak i organizacji pozarządowych".
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Oburzenie po niemieckiej aukcji. Dokumenty polskich ofiar niemieckich zbrodniarzy wystawione na sprzedaż
Polska pod rządami Tuska coraz bardziej przypomina PRL
Echa skandalicznej wypowiedzi ambasadora Niemiec. Posypały się odpowiedzi
Bułgaria uderza w rosyjski kapitał. Rafineria Łukoilu pod kontrolą państwa