Pożar pod Siedlcami. 31-letni mężczyzna i 9-letnia dziewczynka nie żyją

31-letni mężczyzna i 9-letnia dziewczynka zginęli w pożarze, do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w miejscowości Bojmie w powiecie siedleckim na Mazowszu. Poszkodowani w pożarze 32-letnia kobieta i drugie dziecko w ciężkim stanie przetransportowani zostali do szpitala.
Informacje o pożarze jako pierwsze podało RMF FM, a potwierdził ją oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Siedlcach mł. bryg. Paweł Kulicki.
Zgłoszenie do komendy w Siedlcach wpłynęło przed północą. Pożar wybuchł na poddaszu. Z budynku, jak relacjonował mł. bryg. Kulicki, wyniesiono cztery osoby - kobietę, mężczyznę i dwoje dzieci. Jak podał strażak, mimo resuscytacji 31-latek i 9-letnia dziewczynka zmarli. Kobieta z drugim dzieckiem w ciężkim stanie trafili do szpitala.
Według RMF FM w budynku mieszczą się ponadto 4 mieszkania i placówka ochrony zdrowia, więc w nocy była potrzeba ewakuacji kilkunastu osób.
Badane są przyczyny pożaru. Na miejscu tragicznego zdarzenia prowadzone są czynności dochodzeniowo-śledcze z udziałem prokuratora.