– Powstał taki bardzo fajny rodzaj poezji KOD-owskiej, jakaś przeraźliwa grafomania, że potrzeba wolności, ja tego nie powtórzę nawet, bo mózg nie jest tego nawet na chwilę w stanie zaabsorbować. Na Youtube są materiały ze spotkań KOD-u i tam jest rzeczywiście jazda – mówił w "Chłodnym Okiem" Rafał Ziemkiewicz.
Rafał Ziemkiewicz komentował w programie "Chłodnym Okiem" bieżące wydarzenia polityczne m. in. 40-lecie założenia Komitetu Obrony Robotników.
"Jestem odporny na rozmaite idiotyzmy, zwłaszcza w wypadku KOD-u"
– Najśmieszniejsze jest to, że jest organizacja, która próbuje przykleić się do KOR-u. Oni są takimi spadkobiercami, jakimi mecenas Nowaczyk był spadkobiercą 50 kamienic w Warszawie – skomentował Ziemkiewicz. – Prawda jest taka, że z założycieli KOR-u żyje dwóch i jest to Antoni Macierewicz i Piotr Naimski. W związku z tym ci, którzy rzeczywiście przez KOR się przewinęli, współpracowali z nim, ale dzisiaj poszli na stronę III RP, a nie IV, nie chcą świętować z tymi "niesłusznymi" założycielami i jutro robią sobie marsz "przeciwko podziałom" – mówił publicysta. – Muszę powiedzieć, że jestem odporny na rozmaite idiotyzmy, zwłaszcza w wypadku KOD-u, który organizował marsze przeciwko szafie Kiszczaka, czyli właściwie marsz, że my tutaj zakrzyczymy, że prawda nie istnieje, bo my mamy swoją, był marsz o wolny dostęp do internetu – przypominał publicysta.
"Na Youtube są materiały ze spotkań KOD-u i tam jest rzeczywiście jazda"
Rafał Ziemkiewicz wskazał, że "są jeszcze rozmaite wpisy na Facebooku, media KOD-u są wyborem rozmaitych hejterskich wypowiedzi szeregowych KOD-omitów, którzy po Facebookach piszą pełne nienawiści słowa, przeplatane szczyptą poezji". – Powstał taki bardzo fajny rodzaj poezji KOD-owskiej, jakaś przeraźliwa grafomania, że potrzeba wolności, ja tego nie powtórzę nawet, bo mózg nie jest tego nawet na chwilę w stanie zaabsorbować. Na Youtube są materiały ze spotkań KOD-u i tam jest rzeczywiście jazda – ocenił.
"KOD to organizacja całkowicie hejterska, która nie ma całkowicie żadnego przesłania"
Publicysta zauważył, że w Komitecie Obrony Demokracji "maja taki szczególny rodzaj pań". – Tak jak ta, co opluła limuzynę prezydencką w Nowym Jorku, albo pani Kukieła sławna. Nie wiem czy państwo zwrócili uwagę: taka twarz spalona solarką, trwała, wypalone włosy ondulacją i te tygryski albo lamparty, jako szczyt wykwintnego wejścia, no i stosowne do tego słownictwo, stosowny do tego poziom pojęciowy "elita intelektualna" – komentował Ziemkiewicz. Publicysta ocenił, że KOD to "organizacja całkowicie hejterska, która nie ma całkowicie żadnego przesłania". – Jak gdzieś się zbiorą to nic nie mówią o demokracji tylko o tym, jak oni strasznie nienawidzą tego, jak oni to mówią "kurdupla" czy "plastusia" i oni robią teraz marsz pt. "Jedna Polska", "precz z podziałami", czyli, że ma być Polska, czyli tylko ta nasza Polska, właściwie nie Polska, ale nasz euroregion, z tymi tygryskami, lampartami, z tą euroretoryką, a cała reszta won, nawet KOR won, bo jak dzisiaj powiedzieli ci, którzy identyfikują się z tą III RP, oni z Andrzejem Dudą nie będą świętować, bo ten KOR z Antonim Macierewiczem i Piotrem Naimskim to nie jest ich KOR, oni już mieli swój, już tam "Gazetę Wyborczą" tworzyli – mówił Ziemkiewicz.