PiS złożyło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w sprawie źródeł finansowania Campusu Polska Przyszłości - poinformował PAP poseł PiS Zbigniew Bogucki. Jego zdaniem, te środki często pochodzą ze źródeł zagranicznych, co jest zabronione przez ustawę o partiach politycznych.
Bogucki w poniedziałek w wp.pl był pytany o kwestie organizowanych za rządów Prawa i Sprawiedliwości pikników 800 plus. W połowie lipca szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała, że jej resort złożył w sprawie pikników zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, które zostało przygotowane na podstawie wniosków przedstawionych przez NIK. Trafiło ono do Prokuratora Generalnego oraz Państwowej Komisji Wyborczej. "Oczywiście, że nie była to kampania wyborcza" - powiedział Bogucki. Jak dodał, pikniki były finansowane przez ministerstwo.
Zdaniem Boguckiego, podobnych rozliczeń, jak te, które spotykają PiS, wymagałby opublikowany przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego przed wyborami samorządowymi spot związany z otwarciem warszawskiej kładki oraz finansowanie Campus Polska Przyszłości, którego organizatorem jest Fundacja Campus Polska Przyszłości.
Bogucki poinformował PAP, że PiS złożyło do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w sprawie źródeł finansowania Campusu Polska Przyszłości.
"W przypadku Campusu Polska te środki (finansowe - PAP) często pochodzą ze źródeł zagranicznych, a to jest zabronione - jeżeli chodzi o ustawę o partiach politycznych, to jest łamanie prawa"
- podkreślił.
Źródło: PAP