"Poszukuję gazetkę Solidarności Walczącej w której były zamieszczone dokumenty mówiące o współpracy z SB.Chodzi o wyjaśnienie czy dokumenty te podrzucał Kiszczak Kornelowi Morawieckiemu czy było odwrotnie." – napisał były prezydent Lech Wałęsa na swoim profilu na Facebooku.
Wałęsa podkreślił, że na dokumentach znajduje się data z 1982 roku, ale Solidarność Walcząca "kolportowała je później". "Oryginały [podrobione] były niby w teczkach Kiszczaka. Kiszczak wcześniej na przesłuchaniu w IPN wyparł się całkowicie znajomości tego tematu" – napisał Wałęsa.
Prokurator Instytutu Pamięci Narodowej przesłuchał dwa dni temu w charakterze świadka byłego prezydenta Lecha Wałęsę. Czynność wykonano w ramach śledztwa dotyczącego przestępstwa polegającego na ewentualnym poświadczeniu nieprawdy przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej w dokumentach dotyczących tajnego współpracownika o pseudonimie „Bolek”, prowadzonego przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku. CZYTAJ WIĘCEJ
W czasie przesłuchanie trwającego blisko trzy godziny Wałęsa zapoznał się z teczkami TW "Bolka". Do swojej wizyty w Instytucie Pamięci Narodowej, były prezydent odniósł się dziś na portalu społecznościowym. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wałęsa zanegował autentyczność teczki "Bolka". Prokurator zleca ekspertyzy