Środa nie przyniesie już tak ciepłej pogody jak wtorek. Przez Polskę będzie przechodził front, który niemal wszędzie sprowadzi trochę deszczu, ale także ochłodzenie. Nie odpuści również silny wiatr, który najmocniej będzie wiał w górach. Sprawdź najnowszą prognozę. Pozostaniemy w polarnej morskiej masie powietrza. Ciśnienie będzie spadać. Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 988 hPa. Przewiduje się spadek ciśnienia.
W nocy na wschodzie i południu kraju zachmurzenie małe, na pozostałym obszarze umiarkowane i duże. Miejscami na zachodzie i w centrum opady deszczu. Temperatura minimalna od 8 st.C na północnym wschodzie, około 13 st.C w centrum do 17 st.C lokalnie na południowym zachodzie kraju. Wiatr słaby i umiarkowany, okresami porywisty, na południu oraz na wybrzeżu w porywach do 60 km/h, na ogół południowy i południowo-wschodni. Porywy wiatru w rejonach podgórskich do 85 km/h, wysoko w Tatrach do 120 km/h, a w Bieszczadach do 100 km/h.
W środę spodziewane jest zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i lokalnymi rozpogodzeniami. Temperatura maksymalna od
16 st.C miejscami nad morzem i w rejonach podgórskich, około 18 st.C w centrum do 23 st.C na południowym wschodzie kraju. Wiatr umiarkowany i porywisty, na południu w porywach do 55 km/h, południowy i południowo-zachodni. Porywy wiatru w rejonach podgórskich początkowo do 70 km/h, później do 60 km/h; wysoko w Tatrach porywy do 100 km/h, w Sudetach do 85 km/h, a w Bieszczadach do 80 km/h.
Źródło: PAP; X.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej portalu https://tvrepublika.pl