Przejdź do treści
18:25 Do Polski dotarła kolejna partia 19 zamówionych w USA czołgów Abrams w wersji M1A2 SEPv3
17:36 Węgry wydaliły dwóch ukraińskich dyplomatów, zarzucając im działalność szpiegowską. Jest to reakcja na ujawnienie przez ukraińskie służby węgierskiej siatki szpiegowskiej na Zakarpaciu
16:37 Estonia: polsko-francuska drużyna zdobyła drugie miejsce w międzynarodowych ćwiczeniach cyberobrony NATO Locked Shields 2025 w Tallinie
15:56 Sąd zgodził się na areszt dla Mieszka R. podejrzanego o brutalne morderstwo na UW
15:14 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że jego kraj będzie gospodarzem spotkania przywódców tak zwanej "koalicji chętnych" w sobotę
14:53 USA: Donald Trump, amerykański prezydent napisał w swoich mediach społecznościowych Truth Social, że cła nakładane na chińskie towary powinny wynieść 80 proc.
14:45 Premier Ukrainy: UE przekaże około 1,9 mld euro z rosyjskich aktywów na broń dla Ukrainy
14:04 IMGW: w najbliższych dniach przymrozki i porywisty wiatr
13:50 Watykan: 18 maja inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV
CPAC Polska 2025! Największe wydarzenie konserwatywne w Polsce! 26-27 Maj 2025 - Rzeszów-Jasionka. Bilety można kupić już dziś na stronie: https://cpacpolska.pl/
Wydarzenie 10 maja (sobota) o godz. 16:00 - Rynek w Nowym Sączu - Wiec Poparcia dla Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta RP
Protest Marsz Przeciw Imigracji – 10 maja 2025 (sobota) w Warszawie! Start: Rondo Dmowskiego, godz. 12:00
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Tychy zaprasza do wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych, 10 maja (sobota), g. 16.30, pl. K.K. Baczyńskiego
Spotkanie 10 maja Karol Nawrocki spotka się z mieszkańcami Białegostoku. Spotkanie, na Rynku Kościuszki, rozpocznie się o godz. 18.00
Wydarzenie Środowiska patriotyczne z Ostródy organizują 9-11 maja IV Patriotyczny Piknik "W obronie krzyża stanę”. Miejscem wydarzenia jest salezjański ośrodek w Ostródzie Kaczorach, a udział wezmą m.in. Sławomir Cenckiewicz, Przemysław Czarnek i Andrzej Śliwka
Spotkanie Protest przeciwko bezprawiu i nielegalnej imigracji - 11 maja godz. 16:00 - Urząd Wojewódzki przy Pomniku Józefa Piłsudskiego, Katowice
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Gdańsk II i Banino zapraszają na spotkanie z prof. Andrzejem Nowakiem pt."Tysiąc lat i co dalej? Polska historia i współczesne wyzwania", 12 maja (poniedziałek), g. 18, Sala Akwen, ul. Wały Piastowskie 24, Gdańsk
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Lębork zaprasza na koncert barda Strefy Wolnego Słowa Pawłem Piekarczykiem, 12 maja (poniedziałek), g. 17.00, ul. Krzywoustego 1, świetlica, były budynek ABB, Lębork
Spotkanie Mateusz Morawiecki, Waldemar Buda, Michał Dworczyk, Piotr Müller zapraszają we wtorek, 13 maja, o godz. 18, do Miejskiego Centrum Kultury w Bełchatowie (pl. Narutowicza 1A) na "Konwencję prawdziwego Rafała Trzaskowskiego"
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Rawa Mazowiecka II zaprasza na spotkanie z dziennikarzem śledczym TV Republika Piotrem Nisztorem, 13 maja (wtorek), g. 17.30, Miejski Dom Kultury im. Danuty Siedzikówny "Inki", ul. Krakowska 6C, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie otwarte z dziennikarzem TV Republika Karolem Gnatem, 15 maja (czwartek), g. 18, Aula Tygodnika „Niedziela” ul. 3 maja 12, Częstochowa
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” w Ciechocinku zaprasza na spotkanie z redaktorem Tomaszem Sakiewiczem oraz Pawłem Piekarczykiem 15 maja o godz. 18.00 w Restauracji Teatralna (ulica Mikołaja Kopernika 2, Ciechocinek)
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Kielce-Centrum zaprasza na spotkanie otwarte z prof. Janem Majchrowskim. 16 maja (piątek), g. 18. Wojewódzka Biblioteka Publiczna ul. Ściegiennego 13, Kielce
Spotkanie Klub Gazety Polskiej Poznań zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, szefem Ruchu Obrony Granic 16 maja br. o 18:00 Hotel Mercure ul. Roosevelta 20 Poznań
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Środa Wielkopolska zaprasza na spotkanie z red. nacz. ”GP”, ”GPC”, prezesem Republiki Tomaszem Sakiewiczem, oraz Pawłem Piekarczykiem. 21 maja (środa), g. 17, Biblioteka Publiczna Plac Zamkowy 7, Środa Wielkopolska
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

W Kuźnicy cisza po burzy. Pierwsza wizyta dziennikarzy w pasie nadgranicznym

Źródło: Fot. PAP/Artur Reszko

W okolicach Kuźnicy, gdzie w połowie listopada kilkuset agresywnych migrantów próbowało przedrzeć się do Polski, wciąż utrzymywane są znaczne siły Straży Granicznej, policji i wojska. Kilometr od przejścia granicznego znajduje się grupa ok. tysiąca migrantów. Nie możemy zbagatelizować takiego zagrożenia – mówią funkcjonariusze SG.

W piątek pierwsza grupa dziennikarzy wjechała do strefy przygranicznej, aby relacjonować wydarzenia związane z inspirowanym przez reżim Łukaszenki naporem migrantów na Polskę. Pobyt dziennikarzy organizuje Straż Graniczna, która również dba o bezpieczeństwo przedstawicieli mediów. Pierwsza wizyta odbyła się w Kuźnicy.

Na przejściu granicznym w Kuźnicy już prawie nie ma śladów po zmasowanych atakach kilkuset cudzoziemców. O dramatycznych zajściach z 16 listopada może świadczyć jedynie przechylony słup latarni oraz strzaskanych kilka szklanych elementów elewacji jednego z budynków.

Choć po białoruskiej stronie od wielu dni nie widać już cudzoziemców, to jednak na terenie terminala wciąż pełni służbę wielu funkcjonariuszy Straży Granicznej, policji i wojska. Samo przejście graniczne od polskiej strony jest zagrodzone zaporą z drutu żyletkowego i zastawione ciężkim ogrodzeniem ze stalowych płyt. Przy nim stoją, oddaleni od siebie o kilka metrów, funkcjonariusze SG. Są wyposażeni w hełmy i kamizelki kuloodporne.

Tuż za nimi ustawione są ściśle, jedna obok drugiej, furgonetki policyjne oraz armatka wodna. Nieopodal parkuje opancerzony samochód kontrterrorystów. W oddali na placu widać pojazdy wojskowe.

- Musimy utrzymywać znaczne siły funkcjonariuszy Straży Granicznej, policji i wojska. Po białoruskiej stronie, około jednego kilometra stąd w centrum logistycznym w Bruzgach wciąż przebywa – według naszego rozeznania – około tysiąc migrantów. Przy pomocy służb białoruskich mogą się bardzo szybko przemieścić, a Białorusini są nieprzewidywalni – mówi zastępca komendanta Placówki Straży Granicznej w Kuźnicy ppłk. Zbigniew Olszewski.

Czytaj także: Kryzys na granicy. Trwa szturm na przejście w Kuźnicy [wideo]

Z terminala przechodzimy na niewielkie wniesienie. Tam za metalowym płotem obok linii granicznej zagrodzonej zaporą z drutu żyletkowego również stoi policyjna armatka wodna. Obok – jak trofea wojenne – są złożone długie, połamane rury i różnej wielkości kamienie. „Tymi przedmiotami byliśmy atakowani” – wyjaśnia zastępca komendanta SG z Kuźnicy mjr Arkadiusz Tomaszewski. W tym czasie po drugiej stronie granicy stoi samochód białoruskich służb. „Jesteśmy cały czas obserwowani” – zwraca uwagę.

W atakach na polskich funkcjonariuszy brało udział w kulminacyjnym punkcie nawet ponad 500 osób. Grupa migrantów znajdująca się w tym czasie po białoruskiej stronie liczyła ok. 2000 osób. Polskie służby i wojsko liczyły ok. 1,5 tys. osób.

- Przeglądałem zdjęcia i materiały wideo z ataków cudzoziemców. Wśród najbardziej agresywnych, rzucających kamienie oraz inne przedmioty większość stanowiły osoby o jasnej karnacji – dodaje ppłk. Zbigniew Olszewski.

Mjr Tomaszewski przyznaje, że funkcjonariusze Straży Granicznej do tej pory nie uczestniczyli w tego rodzaju zajściach. Wcześniej, w ciągu całego roku mieli do czynienia z niewielką liczbą prób nielegalnego przekroczenia granicy, ale nie z atakiem na nią. „Mimo to działali wspaniale. Walczyli jak lwy” – mówi z dumą w głosie.

Z przejścia granicznego terenowymi samochodami SG po błotnistych drogach jedziemy na miejsce, w którym na początku listopada migranci przy wsparciu służb białoruskich zbudowali koczowisko. „Obozowisko powstało 8 listopada. Według naszych szacunków było tu ok. 1,5 tys. osób” – przypomina Tomaszewski.

Wskazuje ręką na białoruską stronę i mówi: „W tym miejscu doszło do pierwszej próby przekroczenia granicy, nastąpił atak na funkcjonariuszy straży granicznej, policji i żołnierzy. Cudzoziemcy ścieli sosny, które spadając zniszczyły zaporę”. Podkreśla, że atak został odparty.

Dziś po obozowisku nie ma śladów. Ziemię pokrywa warstwa świeżego mokrego śniegu. Jedynie piętrzą się sterty kilkumetrowych drewnianych kłód. "Służby białoruskie ściągnęły drewno, które mogło być użyte do kolejnego ataku” – wyjaśnia.

Czytaj także: Atak w Kuźnicy. Stanisław Żaryn: Jeden z mężczyzn wydawał polecenia i kontrolował

Po polskiej stronie wciąż stoją posterunki straży granicznej, policji i wojska. Ustawione są policyjne furgonetki. W pogotowiu jest również armatka wodna. Naprawiana jest droga przy pasie granicznym, którą co chwila przejeżdża patrolujący ją samochód SG.

- Kiedy wojsko budowało koncentrinę, pojawiały się głosy krytyki, że po co, że drogo. Jednak bez tej zapory, nie dalibyśmy rady. Ten tłum po prostu przeszedłby bez przeszkód – mówi jeden z funkcjonariuszy SG, który brał udział w odpieraniu ataku cudzoziemców w połowie października.

W środę na stronie Straży Granicznej opublikowano zasady obecności mediów w pasie przygranicznym z Białorusią. Redakcje mailowo zgłaszają chęć uczestniczenia w wizycie, jak oficjalnie to się nazywa. Jednorazowo w takim wydarzeniu wziąć może udział nie więcej niż jeden dziennikarz lub fotoreporter z danej redakcji, w przypadku ekip telewizyjnych wizytę mogą odbywać dziennikarz z operatorem.

Warunki do organizowania wizyty zapewnia Straż Graniczna. SG ustala termin trwania oraz szczegóły trasy, jaką przemieszczają się uczestnicy wyjazdu w pasie granicznym - biorąc pod uwagę sytuację na granicy i bezpieczeństwo uczestników.

Od środy do 1 marca przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy, czy miejscowi przedsiębiorcy. Zgodnie z nowelizacją, która umożliwiła wprowadzenie tego zakazu, na czas określony i na określonych zasadach komendant placówki SG będzie mógł zezwolić na przebywanie na tym obszarze również innych osób.

Zakaz wprowadzono w 183 miejscowościach w województwach podlaskim i lubelskim przylegających do granicy z Białorusią. Wcześniej na tym samym obszarze, od 2 września do wtorku, obowiązywał stan wyjątkowy. Dziennikarze do strefy stanu wyjątkowego nie byli jednak dopuszczani. Obostrzenia w strefie nadgranicznej wynikają z kryzysu wywołanego przez reżim Białorusi na jej granicach z Unią Europejską.

PAP

Wiadomości

Saryusz-Wolski: Tylko Nawrocki zapewni współpracę z Trumpem

Prezydent o paradzie w Moskwie: na naszych oczach odrodził się rosyjski imperializm

Wojna handlowa USA z Chinami. Trump sugeruje zmniejszenie ceł, domaga się od Państwa Środka otwarcia rynku

Tusk nie będzie walczył o reparacje. Morawiecki: on jest miękkim podnóżkiem Niemców

Kempa: Niemcy szukają pożytecznych idiotów i dlatego potrzebują Tuska w Polsce

Przymrozki i porywisty wiatr. Wiemy, dla jakich regionów IMGW wydało ostrzeżenia

Nie tylko jajecznica – spróbuj szakszuki

Abp Wojda o Leonie XIV: papież otwarty, rozumiejący Kościół

Widzowie wybrali pytania do kandydatów. Dziś debata w TV Republika

Brutalne morderstwo na UW. Jest decyzja sądu ws. Mieszka R.

Jaskulski z PO atakuje Republikę za pokazywanie prawdy!

Polscy szczypiorniści są w trudnej sytuacji. Przed Polakami decydujący mecz

Sejm uchwalił: pracodawca musi ujawnić pensję przed rozmową

Cenckiewicz: stawia mi się zarzut, że minister Błaszczak odtajnił materiały

Córka Teresy Werner nie poszła w ślady mamy. Joanna Garbos spełnia się w zupełnie innej branży

Najnowsze

Saryusz-Wolski: Tylko Nawrocki zapewni współpracę z Trumpem

Kempa: Niemcy szukają pożytecznych idiotów i dlatego potrzebują Tuska w Polsce

Przymrozki i porywisty wiatr. Wiemy, dla jakich regionów IMGW wydało ostrzeżenia

Nie tylko jajecznica – spróbuj szakszuki

Abp Wojda o Leonie XIV: papież otwarty, rozumiejący Kościół

Prezydent o paradzie w Moskwie: na naszych oczach odrodził się rosyjski imperializm

Wojna handlowa USA z Chinami. Trump sugeruje zmniejszenie ceł, domaga się od Państwa Środka otwarcia rynku

Tusk nie będzie walczył o reparacje. Morawiecki: on jest miękkim podnóżkiem Niemców