Policja poszukuje uczestników protestu rolników, który odbył się w środę w Warszawie na placu Zawiszy. – W piątek przyjęty został wniosek o ściganie karne sprawców w związku ze zniszczeniem nawierzchni jezdni – poinformował asp. Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.
Policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III prowadzą czynności mające na celu identyfikację 30 osób uczestniczących w środowej blokadzie na pl. Zawiszy.
Tego dnia rolnicy związani z AGROunią wysypali na jezdnię jabłka, obornik, słomę oraz podpalili opony. Protest nie był zgłoszony w ratuszu. Został zorganizowany jako zgromadzenie spontaniczne.
– W piątek od uprawnionego przedstawiciela Zarządu Dróg Miejskich m.st. Warszawy przyjęto wniosek o ściganie karne sprawców zniszczenia bitumicznej nawierzchni jezdni w miejscu odbywania się protestu. Straty oszacowane zostały na kwotę prawie 34 tysięcy złotych – poinformował asp. Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.
Jak podaje policjant „nieustalone dotąd osoby, działając z pobudek chuligańskich, wspólnie i w porozumieniu zakłóciły porządek publiczny, utrudniały ruch pojazdów i zanieczyściły drogę publiczną”.