Komisja Europejska nie zajmie się Niemcami, gdzie masowo molestuje się i gwałci kobiety, a media, politycy i policja to kryją. Ale za to pochyli się nad losem Tomasza Lisa, który cierpi wielce – zauważa redaktor naczelny TV Republika Tomasz Terlikowski.
Publicysta odniósł się do wczorajszej decyzji Komisji Europejskiej dotyczącej wszczęcia procedury nadzoru wobec Polski. W ocenie Terlikowskiego Unia swoją decyzją pokazała jakie w rzeczywistości są jej priorytety.
Komisja Europejska nie zajmie się ani Niemcami, gdzie masowo molestuje się i gwałci kobiety, a media, politycy i policja to kryją. Nie znajdzie też czasu, by zająć się zabijaniem (także bez ich zgody) niepełnosprawnych czy osób z demencją w Belgii i Holandii – pisze Terlikowski na swoim profilu na Facebooku.
Jak wskazuje, KE pochyli się za to nad losem Tomasza Lisa, który cierpi wielce i kilkunastu dziennikarzy, którzy znikną z telewizji publicznej. – I zajmie się prześladowaniem sędziego Rzeplińskiego – dodaje.
– Europa musi mieć priorytety. I tylko podli polscy faszyści ich nie rozumieją – kwituje redaktor naczelny TV Republika.