Szefowej MSW nie leży zajmowanie się służbami
Nowa minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska nie będzie nadzorować służb specjalnych, bo... sama o to poprosiła.
To nieoficjalne ustalenia "Gazety Wyborczej".
Premier Ewa Kopacz zarządziła we wtorek, że koordynatorem specsłużb zostanie szef jej kancelarii Jacek Cichocki. A to istotne obcięcie kompetencji MSW.
Dlaczego ograniczono prerogatywy nowej minister? – Nie ma potrzebnej wiedzy ani żadnego doświadczenia w zakresie nadzoru nad służbami. Sama prosiła, by zajął się tym ktoś inny" – mówi informator "GW" z kręgów rządowych.
Jak dodaje, przyjęcie ustawy, która podporządkowuje ABW właśnie MSW, będzie więc na razie wstrzymane.
PAP, gazeta.pl
Komentarze