Przepis, który wymaga wskazania, żeby ktoś inny wykonał aborcję, jest niedopracowany. Zapewnienie alternatywy również byłoby niezgodne z sumieniem. To, co się dzieje wokół prof. Chazana to atak na ludzi, którzy mają sumienie i którzy się tym sumieniem kierują – mówił na antenie Telewizji Republika poseł Andrzej Smirnow.
Były poseł PO podkreślał, że przeciwnicy prof. Chazana nie do końca orientują się, czym jest klauzula sumienia i co oznacza ona dla lekarzy, którzy cenią sobie dogmaty wiary.
– Przeciwnicy chyba nie rozumieją, czym jest klauzula sumienia – to jest atak na ludzi, którzy mają sumienie i którzy się tym sumieniem kierują – mówił.
Smirnow odniósł się również do afery taśmowej, przekonując, że należy jak najszybciej wyjaśnić całą sprawę.
– Żyjemy w stanie szalenie szkodliwym dla państwa, przedłużanie tego nikomu nie służy – uznał. –Dodajemy miesiące do ciągłych obaw i paraliżu związanego z tą aferą – dodał.
Niezrzeszony poseł, który odszedł z Platformy, ponieważ nie chciał wspierać rządu Donalda Tuska, za jedyną słuszną decyzję uznaje dymisje całego obozu władzy.
– Dymisja jest jedynym rozwiązaniem – stwierdził. – Wielu ministrów może być pod presją specyficznego szantażu – wyjaśnił.
Zdaniem Smirnowa afera taśmowa świadczy o „fatalnym stanie państwa”. – Jest bałagan w państwie i niewiedza o tym, co się działo – to kompromituje rząd – mówił.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Ok. 70 tysięcy kary dla szpitala kierowanego przez prof. Chazana
Będzie postępowanie ws. Donalda Tuska. Wniosek PiS przyjęty przez prokuraturę