To, jak Polska przyjęła ukraińskich uchodźców, i z jak wielką serdecznością to zrobiła to wielkie osiągnięcie, Niemcy zrobią to samo - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz w piątek, po nieformalnym szczycie UE w Wersalu.
"Będziemy się starać z całych sił, aby udowodnić, że podołamy temu zadaniu" - zaznaczył. Według danych niemieckiej policji federalnej, od 24 lutego (dnia rosyjskiego ataku na Ukrainę) do Niemiec przybyło ok. 110 tys. uchodźców wojennych.
Jak podaje ONZ, w tym czasie Ukrainę opuściło już ponad 2,5 mln osób. Jak podkreślił Scholz, sama Polska przyjęła blisko 1,5 mln uchodźców.
"To naprawdę wielkie osiągnięcie. Również to, z jaką serdecznością zostało to wykonane. I Niemcy zrobią to samo" - skomentował Scholz.
Poinformował także, że uchodźcy z Ukrainy, którzy przybyli do Niemiec, zostaną solidarnie rozdzieleni między kraje związkowe i gminy.
CZYTAJ: Winnicki: Przerzucić koszty pomocy uchodźcom na Niemcy