Jak wyliczył Instytut Monitorowania Mediów, wypowiedzi i działania rządu ws. sieci handlowej Biedronka zapewniły spółce Jeronimo Martins promocję o rynkowej wartości 7,2 mln złotych.
Zaczęło się od wypowiedzi premier Ewy Kopacz w wieczornym programie TVP Info, gdzie chwaliła warzywa z Biedronki. To wywołało szereg dalszych komentarzy w mediach. Następnie szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna przyznał dyrektorowi operacyjnemu grupy Jeronimo Martins w Polsce Pedro Pereira da Silvie Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.
Z monitoringu IMM wynika, że w terminie 1-29 lipca liczba wzmianek nt. Biedronki w mediach społecznościowych, na portalach internetowych, w telewizji, radiu i prasie, sięgnęła blisko 30 tysięcy. Wcześniej o sieci dyskontów w mediach wspominało się średnio od 12 do 18 tys. razy na miesiąc – przypomina portal Press.pl.
Jaka jest szacowana wartość promocyjna reklamy, którą polski rząd robi Biedronce faworyzując ją? – zapytał na Twitterze Mikołaj Nowak, dziennikarz i specjalista od komunikacji newsroomów w mediach społecznościowych. W odpowiedzi IMM poinformował, że wartość ekwiwalentu reklamowego z telewizji, prasy, radia oraz Internetu wyniosła 7,2 mln zł. Dokładnie tyle sieć musiałaby zapłacić, gdyby chciała wyemitować spoty i kreacje reklamowe w TV, radiu i prasie, bądź zamieścić artykuły sponsorowane w portalach internetowych.
Co więcej, ponad 20% publikacji na temat Biedronki zawiera wzmianki o premier Ewie Kopacz, o szefie MSZ Grzegorzu Schetynie, oraz o przyznanym odznaczeniu państwowym.
Rząd "dał" Biedronce 7 mln zł i dużo szumu w social media. Zmonitorowaliśmy! Więcej: http://t.co/e3u6AMiWzc #biedronka #PEK #Schetyna
— IMMonitoring (@IMMonitoring) lipiec 29, 2015
CZYTAJ TAKŻE:
Klub Jagielloński: Nie chodzi o order dla dyrektora Biedronki, ale o wybory
MSZ przekłada wręczenie odznaczenia dla dyrektora Biedronki
Stowarzyszenie Stop Wyzyskowi "Biedronka" pisze do Schetyny. "Wstyd, Panie Ministrze, wstyd i hańba!"