- Przy zmianie systemu absolutnie nie przewidujemy, że jakikolwiek nauczyciel straci pracę - mówiła o reforormie szkolnictwa w programie "Dziś wieczorem" Anna Zalewska. Minister edukacji zapewniła też, że rząd PiS-u dołoży wszelkich starań, by część nauczycieli gimnazjów, znalazła pracę w szkołach średnich.
– Mamy ponad 27 tysięcy szkół, w szkole podstawowej nie zmieni się nic, dyrektor i nauczyciele zostaną. W zespołach, gdzie jest gimnazjum i szkoła podstawowa, a tych jest ponad 4 tysiące na 7 tysięcy gimnazjów, zmieni się szyld, zostanie dyrektor i nauczyciele – mówiła na antenie TVP Info minister.
Minister podkresliła też, że rozumie obawy nauczycieli, bowiem od 2007 roku zwolniono ich ponad 45 tysięcy.
– Ponad dwa tysiące samorządowych gimnazjów w przeciągu pięciu lat ma się stać szkołami podstawowymi. Nauczyciele mają prawo się obawiać. Przez ostatnie lata tracili pracę w związku z niżem demograficznym - mówiła Zalewska.
W trakcxie programu Anna Zalewska poinformowała też, że kluczowym rokiem dla edukacji będzie 2019.
– Powstanie ponad 5 tysięcy nowych oddziałów. Będzie czas na to, żeby przygotować się do 2019 roku, kiedy część nauczycieli znajdzie prace w szkołach średnich. Docelowo w każdej szkole ma być pedagog i psycholog – powiedziała na koniec rozmowy minister.