Przejdź do treści

Publikacja telewizjarepublika.pl godzi w interesy Rzeczpospolitej Polskiej i powinna być "zakazana"? Ross pozywa Telewizję Republika

Źródło: Telewizja Republika

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew Tadeusza Rossa. Poseł PO wytoczył proces w trybie wyborczym Telewizji Republika za publikację jego wypowiedzi na portalu Telewizjarepublika.pl, która miała godzić w interesy "Platformy Obywatelskiej, a nawet Rzeczpospolitej Polskiej".

Wyrok nie jest prawomocny.

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie odbył się dziś proces w trybie wyborczym przeciwko Telewizji Republika wytoczony przez Tadeusza Rossa.

Republika dostała czas na przygotowanie odpowiedzi na wniosek do godz. 11.30, podczas gdy rozprawa miała odbyć się o godz. 13.00.

Przedmiotem rozprawy była nasza publikacja na podstawie programu "Wolne głosy" z 22 kwietnia, kiedy politycy rozmawiali na temat kampanii wyborczej w kontekście spotu z okazji dnia 10-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej. Tadeusz Ross powiedział w nim, że spot "ma charakter kampanijny".

- Ross de facto żąda sprostowania własnych słów wypowiedzianych podczas rozmowy na żywo, które portal zacytował. To kuriozalne - zauważa Antoni Trzmiel, redaktor naczelny portalu. – Poseł PO się ośmiesza. I to w kampanii. Racjonalnie można to tylko wytłumaczyć olbrzymią presją kolegów, by ośmieszył siebie, ale uratował przekaz PO, który oczywiście twierdzi, że zbieżność czasowa jest absolutnie przypadkowa... - dodaje.

Teraz Ross zapewnia jednak na swojej stronie internetowej, że "wspomniany spot nie jest w żaden sposób powiązany z kampanią wyborczą do Parlamentu Europejskiego, pokazuje bowiem ogólnonarodowy sukces naszego członkostwa w Unii, co nie jest przywilejem ani własnością żadnej partii".

Co więcej dodaje: "Wyjaśniam, że zapytany przez dziennikarza TV Republika czy spot jest częścią kampanii odpowiedziałem twierdząco, ponieważ było dla mnie całkowicie jasne, że pytanie dotyczy kampanii informacyjnej rządu, a nie kampanii wyborczej. Sam nigdy nie posądziłbym Premiera o zarzucane mu przez prawicowe media  czyny, stąd takie brzmienie mojej wypowiedzi. Inne rozumienie moich słów wynika ze złej woli i jest nadużyciem".

Europoseł domagał się od naszej stacji: "Zamieszczenia stosownego ogłoszenia w "Gazecie Stołecznej" oraz na stronie internetowej Uczestnika", które "w ocenie Wnioskodawcy pozwoli na zminimalizowanie negatywnych skutków publikacji nieprawdziwych informacji i przypisywaniu Wnioskodawcy twierdzeń, które nigdy nie zostały przez niego wypowiedziane".

Ogłoszenie w Gazecie Wyborczej było dla niego najwyraźniej kluczowe, gdyż bardzo szczegółowo opisał formę żądanych w niej przeprosin. "Na pierwszej stronie Gazety Stołecznej" - warszawskiego dodatku do "Gazety Wyborczej", w formie ogłoszenia o wymiarach 24 cm x 16 cm, czcionką pogrubioną Times New Roman, rozmiar 12 pkt., w kolorze czarnym na białym tle, w ciągu 48 godzin od uprawomocnienia się orzeczenia Sądu" - czytamy. 

Oczywiście polityk PO zażądał by publikcja została "zakazana (...) w jakiejkolwiek formie".

Sprawa rozbudziła emocje naszych widzów i czytelników, którzy szeroko ją komentowali. Oto kilka z komentarzy:

- @RepublikaTV i w dobre imię "Łunii Europejskiej" i "całego postępowego świata" . Pozew p.Rossa godzi natomiast w ludzką inteligencję.

- Mam nadzieję, że definitywnie syczeć przestanie 26.05.

- To w ramach działalności satyrycznej?

- Zulu Gula to jednak jest aparata...

 

Oceńcie Państwo sami:

PO popełniła przestępstwo? Ross: Spot z okazji 10-lecia obecności Polski w UE to spot kampanijny

Chodzi o wypowiedź, która rozpoczyna się od 7 minuty nagrania.

 

 

Telewizja Republika, http://tadeuszross.pl
Źródło: Telewizja Republika

Wiadomości

Chiny pozywają USA w Światowej Organizacji Handlu (WTO)

Lider opozycji i protestujący zatrzymani. Zablokowali autostradę

Udał się do Arabii Saudyjskiej z pierwszą wizytą zagraniczną

Uważa, że świat ma pełne zaufanie do Trumpa

Astronomowie ostrzegają. Masowe zniszczenia. Zostało nam 7 lat

AKTUALIZACJA

Śmiertelny wypadek w okolicy Strykowa. Jechała pod prąd

Czy Kanada mogłaby dołączyć do Unii Europejskiej?

W Tbilisi zatrzymano jednego z liderów opozycji

Janusz Kowalski: Będę pytał Owsiaka o finanse jego fundacji

Kandydatka Lewicy grozi właścicielom platform społeczościowych. Chce powrotu cenzury

Wiceprezydent USA J.D. Vance: porzućcie cenzurę, podzielajcie amerykańskie wartości!

Ściśle Jawne: W spółkach skarbu państwa dzieje się źle

Przyjdź i pokaż, że nie zgadasz się na komunistyczną cenzurę!

Tylko u nas! Bernardynki: Żyjemy dla wieczności

Jacek Sasin: Tusk robi wszystko, aby rozbić polskie spółki skarbu państwa

Najnowsze

Chiny pozywają USA w Światowej Organizacji Handlu (WTO)

Astronomowie ostrzegają. Masowe zniszczenia. Zostało nam 7 lat

Śmiertelny wypadek w okolicy Strykowa. Jechała pod prąd

AKTUALIZACJA

Czy Kanada mogłaby dołączyć do Unii Europejskiej?

W Tbilisi zatrzymano jednego z liderów opozycji

Lider opozycji i protestujący zatrzymani. Zablokowali autostradę

Udał się do Arabii Saudyjskiej z pierwszą wizytą zagraniczną

Uważa, że świat ma pełne zaufanie do Trumpa