Kiedy powiedziałem, że młode kobiety piją tyle, co ich rówieśnicy, to naprawdę nie chciałem nikogo urazić chciałem tylko powiedzieć prawdę o pewnym szkodliwym zjawisku. Organizm mężczyzny i kobiety inaczej reaguje na alkohol, mężczyźni są dużo odporniejsi, powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Szef partii rządzącej nawiązał dziś w Wadowicach do swojej ubiegłotygodniowej wypowiedzi w Ełku.
"Jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przeciętnie przez 20 lat. Jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa", zaznaczył.
Kaczyński podkreślił, że nie jest zwolennikiem "bardzo wczesnego macierzyństwa", ponieważ "kobieta musi dojrzeć do tego, aby być matką". "Ale jak do 25 roku życia daje w szyję, to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach", ocenił prezes PiS.
Słowa te wywołały falę krytyki. Posłuchajcie całego przemówienia.